Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Szeryf "prędkości" i skutki jego zajechania drogi

Cześć koledzy/koleżanki, jakiś czas temu wrzuciłem swoje Bravo. Które wbiło się na główna, za co dziękuję. Ostatnio 16.05 jechałem z Jasienicy do Bielska-Białej - droga expresowa (woj. śl) i spotkałem "szeryfa prędkości".Jechałem lewym pasem ~90km/h i wyprzedzałem innego uczestnika poruszającego się prawym pasem ~70km/h. (grafitowy opel corsa)-ów kolega (z corsy) wymusił na mnie hamowanie awaryjne (nieoznakowany skręt na lewy pas), próbowałem uniknąć uszkodzenia (kolizji z nim) co skutkowało niestety zahaczeniem w bandę, po czym zjechał na prawy pasy, po czym ODJECHAŁ po prostu...I ATS'y poszły się je***Uratowały mnie 3 rzeczy.1. prędkość - tylko 90km/h, gdzie można 120km/h.2. alufelga która prawie cały ciężar uderzenia przyjęła na siebie przez co auto "przykleiło się do bandy"3. to ze kierowca BMW który jechał za mną nie trzymał się "dupy" i miał czas reakcjiDlatego taka uwaga jeśli zmienia się pas ruchu popatrzeć w to pier**** lusterko czy ktoś aby was nie wyprzedzał. I SYGNALIZOWAĆ ZMIANĘ PASA RUCHU.Mi się nic nie stało, auto jedynie trochę ucierpiało. Głownie poszycie, jednakże sępy przyjechały i zabrały dowód rejestracyjny...To tyle ode mnie, za niedługo dodam nowe zdj naprawionego i zmodowanego Bravo!
by sezorr
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar brojek_88
9 9

Następnym razem wal w gnoja niech blachy się gną.

Odpowiedz
avatar sezorr
0 0

@brojek_88: Jeb** w takiego i co wtedy? Jeśli on nie "ogarnie" sytuacji to może by wylądował pod innym autem i mamy karambol. Albo mnie by wyje*** i ch*j wie jakby wtedy to się skończyło.

Odpowiedz
avatar brojek_88
2 2

@sezorr: Wtedy masz winnego na miejscu zdarzenia. W sytuacji kiedy na drodze są dwa auta Twoje i osoby która wymusza nie masz świadków na to że było wymuszenie a jeśli pukniesz gamonia on już nie odjedzie. Druga ważna kwestia, słyszałem o przypadku kierowcy który unikając uderzenia w samochód wymuszający pierwszeństwo stracił panowanie nad pojazdem wjechał na chodnik i potrącił pieszego. Pieszy trafił do szpitala tam nabawił się zapalenia płuc i zmarł w wyniku powikłań po zapaleniu płuc. W sądzie trafił się ambitny prokurator i jeszcze ambitniejszy sędzia i tak oto kierowca który chciał uniknąć kolizji ma wyrok za uwaga wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Wystarczyłoby żeby lekko puknął samochód który wymusił a kwalifikacja czynu byłaby całkiem inna i winny byłby wymuszający. Pewnie powiesz że to absurd. Bo zaiste jest to absurd, a teraz przypomnij sobie o ilu takich absurdach słyszy się na codzień.

Odpowiedz
avatar Wariat_
2 2

@brojek_88: gdy szukasz mocnych wrażeń, jedź do Polski, adrenalina i dawka śmiechu gwarantowana.

Odpowiedz
avatar PA06
2 2

Ja osobiście bym nie poświęcił swojego samochodu jak Ty to zrobiłeś.

Odpowiedz
avatar sezorr
15 15

@PA06: Czasem trzeba. Samochód rzecz nabyta zawsze można naprawić, a zdrowia niestety nie. :/

Odpowiedz
avatar Meadowlark
1 1

@sezorr: i za te słowa należy Ci się piwo kolego ;) mam nadzieję, że Ci sie uda naprawić auto ;)

Odpowiedz
avatar Wariat_
18 18

Po pierwsze to szczerzę Ci współczuję, po drugie widać że jesteś dobrym kierowcą i mimo iż groziło Ci niebezpieczeństwo starałeś się aby ten baran z przodu nie ucierpiał (wielki szacunek) a po trzecie trzymam kciuki i mam nadzieję że jak najszybciej brawka wróci na drogę!

Odpowiedz
avatar sezorr
5 5

@Wariat_: Dzięki, dzięki. :) Co jakiś czas może wrzucę zdj z prac i modów. :)

Odpowiedz
avatar vagfan
0 0

A ja taki OT zrobię, to są ATS, ale jaki model, bo ja próbuję się dowiedzieć jakie są u mnie, a wyglądają podobnie, moje są made in Germany i rocznik '90. Czasami popatrzenie w lusterko nic nie da, martwe pole/strefa, i dlatego oprócz popatrzenia w lusterko, warto też obrócić głowę.

Odpowiedz
avatar sezorr
0 0

@vagfan: 1. "ATS Multispoke Cup 15x7 ET28 4x100" - ale duzo jest podobnych alumow. RH classic 15' 2. akurat w moim przypadku dostrzegł by mnie w tym lusterku...

Odpowiedz
avatar bonlesss
1 1

To jest odruch i jak jedziesz nie 20km/h tylko blisko 100 km/h to niezależnie od tego co się stanie w pierwszym momencie odruchowo każdy będzie uciekał od niebezpieczeństwa. Kwestia tylko czy jest mokro czy sucho, szeroko czy wąsko itd. więc i tak dobrze, że nic się nie stało! Pedał w Corsie :/

Odpowiedz
avatar Dieslowiec
0 0

Ta,było mu strzelić i tyle,jego wina jak...tak by z jego odszkodowania poszło

Odpowiedz
avatar serekczek55
4 4

Dlatego w Rosji 90% kierowców ma kamerki. Najlepiej w dobrej jakości, żeby dało się odczytać numery, to gość ma pozamiatane.

Odpowiedz
avatar sezorr
2 2

@serekczek55: niestety moja 'cam' była w ten felerny dzień w domu i się ładowała. :(

Odpowiedz
avatar szopen
0 0

Uciekł, jak to tchórz bez jaj...

Odpowiedz
avatar xDEMON93x
0 0

To przykre że kierowca z Corsy tak zrobił, mam nadzieję że dorwiesz drania ! Życzę aby Bravo szybko wróciło na drogę ;)

Odpowiedz
avatar barto96
0 0

Współczuje koledze, trafiłeś na typowego polskiego niedzielnego kierowce, ja mówie na takich "fani ekodrajwingu"- zawalidrogi jeżdżące o wiele wolniej niż dopuszczalna prędkość, najczęściej ślepe i zadufane w sobie myślące o niebieskich migdałach osobniki, kolego ja Ci współczuję, prawko mam od kilku miesięcy ale to co ja widuję to czasami scyzoryk w kieszeni się otwiera, polecam zaopatrzyć się w wideorejestrator, jakbyś wtedy miał cuś takiego to jestem pewny że zawalidroga miałaby problemy, nie ty

Odpowiedz
avatar Marc
0 0

Współczuję Ci bo nawet dziś miałem podobną sytuację na drodze, gdzie milimetry decydowały prawdę mówiąc o tym czy trafię do szpitala. W takich sytuacjach trzeba mieć zimną krew, a Ty również pokazałeś, że masz jaja. Mam nadzieję, że tamten skur**yn z corsy (jak napisałeś) zobaczy ten obrazek i zobaczy co narobił. Szkoda, że tak wygląda Bravo i życzę jej "szybkiego powrotu do zdrowia". :D Trzymaj się. ;)

Odpowiedz
avatar MwTg
0 0

Dobrze kolego, że nic Tobie się nie stało! Szkoda samochodu, bo każdy z nas chyba wie, jak wiele pracy trzeba, żeby zarobić pieniądze na własne wozidełko. Mam nadzieję, że temu frajerowi co zajechał Ci drogę takie zachowanie się zemści. Pozdrawiam! :)

Odpowiedz
avatar Charakterek
0 0

Zgodnie z zasadą - dobry dzwon jest podstawą tuningu.

Odpowiedz
avatar kfasik1993
0 0

wspolczuje Ci bo mi bylo by ciezko poswiecic swoje aytko ale jak to mowia dzwon podstawa tuningu :D

Odpowiedz
avatar mikolajRWI2
0 0

Jeszcze nie jest najgorzej Kolego :)

Odpowiedz
avatar DaMiAn_93
0 0

Współczuję uszkodzenia wozu ale najważniejsze że tobie się nic nie stało a tamten gnój powinien stracić uprawnienia do poruszania się na drodze ale takich debili jak on nie brakuje na drogach co nie wiedzą do czego służą lusterka i kierunkowskazy powodzenia w odnowieniu auta.

Odpowiedz
Udostępnij