@arxon2: U mnie było trochę szczęścia, na początku wyglądało to że lakier został zbyt mocno naruszony. Ale po użyciu papieru P2000 i starciu trochę tych nierówności okazało się że jest uszkodzony ale nie aż tak by się nie udało spolerować.
Więc zacząłem papierem P2000 skończyłem na P2500. Oczywiście później PASTA kupiłem jakąś SONAXa oraz krążek do polerki, niestety nie mam polerki to użyłem wiertarki. (Jakoś sobie trzeba radzić)
Efekt jest taki, że gdy będziesz się mocno przyglądał na zderzak ale tylko gdy wiesz że coś tam było. To jeszcze minimalnie zobaczy 2 głębsze rysy. Ale stwierdzilem że nie będę tarł dłużej bo zaraz sam się do pokładu dotrę. ;)
Przy okazji wypolerowałem cały zderzak. Po prostu wyszło idealnie. A już się bałem że będzie do malowania cały element ;)
w 2 godzinki ? to co zrobiłeś ? , jak coś PW :)
Odpowiedz@arxon2: U mnie było trochę szczęścia, na początku wyglądało to że lakier został zbyt mocno naruszony. Ale po użyciu papieru P2000 i starciu trochę tych nierówności okazało się że jest uszkodzony ale nie aż tak by się nie udało spolerować. Więc zacząłem papierem P2000 skończyłem na P2500. Oczywiście później PASTA kupiłem jakąś SONAXa oraz krążek do polerki, niestety nie mam polerki to użyłem wiertarki. (Jakoś sobie trzeba radzić) Efekt jest taki, że gdy będziesz się mocno przyglądał na zderzak ale tylko gdy wiesz że coś tam było. To jeszcze minimalnie zobaczy 2 głębsze rysy. Ale stwierdzilem że nie będę tarł dłużej bo zaraz sam się do pokładu dotrę. ;) Przy okazji wypolerowałem cały zderzak. Po prostu wyszło idealnie. A już się bałem że będzie do malowania cały element ;)
OdpowiedzWłaśnie jak? bo mam podobne zadrapanie :P
OdpowiedzDobra robota ;)
Odpowiedz