Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niby tylko szeroka stal na balonie...

ale jednak poprawia wygląd :)
by mlodzieniecfso
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Velmrgar
2 2

Wow kozak :D gratuluje ;)

Odpowiedz
avatar antos90
-2 2

Ja poprawia wygląd. Gdzie wy ludzie macie oczy? Ten samochód powinien mieć klasyczne chromowane felgi i co najważniejsze powinien mieć czystą szybę - bez wlepek. Nie jest kozak, tylko zniszczony samochód :(

Odpowiedz
avatar konrad8ns
2 2

@antos90: Auto ma się podobać właścicielowi. Są gust i guściki i o nich się nie dyskutuje. Miałbyś swojego Kredensa, zrobiłbyś inaczej. A autor tak właśnie chce i tak ma, bo tak mu się podoba.. Moim zdaniem również wygląda super :)

Odpowiedz
avatar antos90
1 1

@konrad8ns: Niby tak. Ale jak się wstawia zdjęcie to żeby inni je oceniali. Oceny są typowo subiektywne, a więc mogą być zarówno pozytywne jak i negatywne. Nie możemy i nie musimy sobie cały czas słodzić :)

Odpowiedz
avatar mlodzieniecfso
1 1

@antos90: zniszczony samochód jest wtedy, gdy stoi zgnity pod krzakiem, i jest skazany na złomowisko. Dbam o niego jak tylko potrafie, jest moim oczkiem w głowie, a Ty za przeproszeniem dowalisz ze jest to zniszczony samochód... A pozatym, pochwal się czym jezdzisz, jakie w tym zmiany robisz i ile serca wkładasz w samochód - wtedy mozemy gadać o gustach ( bo chyba od tego jest motokiller by pokazywać czym sie smiga i ile serca sie w to wkłada )

Odpowiedz
avatar antos90
1 1

@mlodzieniecfso: Jeżdzę Golfem IV. W Ciągu ostatniego roku - zrobiony mechanicznie na igłę (zawieszenie, paski, oleje, hamulce). Zmieniona turbina na większą, zmienione sprzęgło na mocniejsze. Zrobiony porządny program. Generalnie samochód generuje na kołach około 155KM. W planach zrobienie centralnego intercoolera oraz zmiana pompowryskiwaczy na wydajniejsze. W środku, zmieniony licznik na ten z full wersji, dołożony podłokietnik, wyprana tapicerka. Z zewnątrz ładna felga, nowe opony, lakier przeszedł polerkę i jest myty ręcznie raz w tygodniu. Generalnie samochód dopieszczony i doinwestowany. Żadnych wlepek, ordynarnych kół, obniżonego zawieszenia. Więc jak widzisz o swój samochód dbam i wkładam trochę serca. Trochę mnie wczoraj może poniosło, ale na prawdę takie felgi są ekstremalnie nieładne i niepasujące do tego samochodu To jest klasyk, któremu należy się szacunek. Sam zresztą planuję zakup 125 w bliżej nieokreślonej przyszłości. Najpierw muszę kupić jednak garaż, bo nie będę klasyka pod chmurką trzymał. Generalnie widzę tutaj jakieś niezdrowe zafascynowanie jakimiś dziwnymi wlepkami i felgami z parapetem, na które naciąga się za małe opony.

Odpowiedz
Udostępnij