Co wy na to
"To nie jest żart! Kilka dni temu bardzo wczesnym rankiem na S1 w okolicy Świętoszówki wydarzyła się nieprawdopodobna historia. Mianowicie Czeski kierowca dostawczego Peugeota złapał kapcia w przednim lewym kole ale się nie zatrzymał, jechał przed siebie żwawo i dopiero po kilku kilometrach zauważył, że auto "dziwnie jedzie". Zatrzymał się na lewym pasie ruchu (łuk w lewo na wysokości Shella na Świętoszówce pas na Bielsko) i poszedł na pobliską stację paliw po paliwo - bo myślał, że przyczyną dziwnego zachowania samochodu jest brak paliwa.Na CB radiu zawrzało bo samochód bez świateł awaryjnych na lewym pasie ruchu drogi ekspresowej nie jest czymś normalnym. Szybciutko na miejscu pojawiła się policja oraz straż - w tym czasie kierowca dolewał paliwa do samochodu. Felerny kierowca ledwo trzymał się na nogach - wszyscy myśleli, że jest pijany ale po przewiezieniu do szpitala i badaniu na obecność alkoholu okazało się, że jest w 100% trzeźwy ale nie spał od 4 dni!!! Był tak zmęczony, że stracił kontakt z rzeczywistością i nie wiedział co się dzieje. Jak się wyspał to nawet nie wiedział, że jest w Polsce i nie pamiętał jak się tu znalazł.
by
ThePiekarz23
Niestety ale u kierowców busów jest to norma, pracodawcy za wiele od nich wymagają...
OdpowiedzTo jest idealny przykład pogoni za pieniądzem.
Odpowiedz@tokiroki: Albo durnych wymogów właścicieli firm, nakładanych na kierowców. Tak też może być.
OdpowiedzNie chce mi się wierzyć w takie historyjki... Mój rekord bez snu to 46h i pod koniec już się nie dało po prostu... jak by ktoś może 72h jakimś cudem wytrzymał, to uwierzę, ale nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś przez 4 doby nie śpi i jeszcze jest za kierownicą.. Gdyby jeszcze jechał Veyron'em czy na ścigu i cały czas but, hamulec but to może, ale jazda dostawczakiem jest monotoniczna i usypiająca... Może był naćpany i tyle.
Odpowiedz@E30Tomas: Kofeina..
Odpowiedz@Derve: kofeina hehe osobiście nie piję ale kiedyś piłem gdy byłem w robocie na Skandynawii rano owszem pomagało ale wieczorami to bardziej chciało się spać niż bez tej kawy ...
Odpowiedz@Derve: albo coś mocniejszego w postaci kokainy. Takie sytuacje też się zdarzają.
OdpowiedzTo jest własnie to, w takich busach nie ma obowiązku kontrolowania kierowców pod względem czasu pracy, no i nieraz widać skutki tego procederu.
Odpowiedz