@Mielu: Nie. Nie napisałem w źródle, że to "własne". Przyznaję, właściwe źródło mogłem zamieścić (choć większość ludzi chyba i tak tego nie robi), ale przez zamieszczanie wielu fot pod rząd nie za bardzo mi się chce.
Gdyby go z tych krzaków wygrzebać i zabrać do garażu,poświęcić trochę czasu i serca to nie jeden by się oglądał za nim na ulicy i naprawdę szkoda takich fur żeby zżerała je rdza :( :/
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 maja 2014 o 14:59
to Twoje foto?
Odpowiedz@Mielu: Nie. Nie napisałem w źródle, że to "własne". Przyznaję, właściwe źródło mogłem zamieścić (choć większość ludzi chyba i tak tego nie robi), ale przez zamieszczanie wielu fot pod rząd nie za bardzo mi się chce.
Odpowiedz@Argaris: Nie nie, myślałem że może wiesz gdzie on stoi :P
OdpowiedzGdyby go z tych krzaków wygrzebać i zabrać do garażu,poświęcić trochę czasu i serca to nie jeden by się oglądał za nim na ulicy i naprawdę szkoda takich fur żeby zżerała je rdza :( :/
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2014 o 14:59
z chęcią wytargałabym go z tych krzaków i zajęła się nim :)
OdpowiedzDla jednych niedostępne marzenie a inni porzucają takie samochody szkoda
Odpowiedz