Jak to nie znacie? Cordia. Miałem taką. Prawa przednia lampa jej wylatywała :D Miała silniczek 1,8 turbo i potężną Turbodziurę. Ale to było wprost nie do zniesienia. Jak się podczas przyspieszania trafiło w nią, to świat nagle w miejscu stawał...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2012 o 10:43
O to zazdroszcze że miałeś ten samochód :D szukałem jej na sprzedasz akurat tego modelu co jest na zdjeciu to jedną ofertę znalazłem ;] Mało spotykana w polsce
Bardzo rzadko. To rodzyn. Śmigałem taką w 1992 - wtedy to jeszcze mega czad był. Czerwona była. I jak pisałem - miała fatalnie rozwiązane mocowanie lamp. Pod tym plastikiem, który je osłaniał korozja robiła swoje już po 3 - 4 latach. Mój miał lat 7 (niby ze Szwajcarii go przytachałem), a mocowanie lamp tylko i wyłącznie na taśmę. Nie było rady - blacharz, lakiernik i poprawka tego, co Mitsu spierdzieliło, czyli otwory odpływowe. Bardzo często ludzie tam pas przedni pchali z Colta/Lancera - trzeba uważać, by oryginał kupić, bez takich przeróbek.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2012 o 15:31
Jak to nie znacie? Cordia. Miałem taką. Prawa przednia lampa jej wylatywała :D Miała silniczek 1,8 turbo i potężną Turbodziurę. Ale to było wprost nie do zniesienia. Jak się podczas przyspieszania trafiło w nią, to świat nagle w miejscu stawał...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2012 o 10:43
O to zazdroszcze że miałeś ten samochód :D szukałem jej na sprzedasz akurat tego modelu co jest na zdjeciu to jedną ofertę znalazłem ;] Mało spotykana w polsce
OdpowiedzBardzo rzadko. To rodzyn. Śmigałem taką w 1992 - wtedy to jeszcze mega czad był. Czerwona była. I jak pisałem - miała fatalnie rozwiązane mocowanie lamp. Pod tym plastikiem, który je osłaniał korozja robiła swoje już po 3 - 4 latach. Mój miał lat 7 (niby ze Szwajcarii go przytachałem), a mocowanie lamp tylko i wyłącznie na taśmę. Nie było rady - blacharz, lakiernik i poprawka tego, co Mitsu spierdzieliło, czyli otwory odpływowe. Bardzo często ludzie tam pas przedni pchali z Colta/Lancera - trzeba uważać, by oryginał kupić, bez takich przeróbek.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2012 o 15:31