U mnie na osiedlu, jeden czarny S13 obrasta trawą za domem. Stoi tam już kilkanaście ładnych lat i zapewne ma jakaś historię, skoro nikt nie kwapi się o sprzedaż. Pierwszy raz zobaczyłem go w czasach, kiedy w ogóle nie interesowałem się motoryzacją i nie wiedziałem jeszcze co to "Nissan".
@staryjaponiec: U mnie wrasta Honda Civic żelazko w parking parę bloków dalej. Tak samo jak u Ciebie, zanim wiedziałem że to Honda. To było zwykłe auto dla mnie.
U mnie na osiedlu, jeden czarny S13 obrasta trawą za domem. Stoi tam już kilkanaście ładnych lat i zapewne ma jakaś historię, skoro nikt nie kwapi się o sprzedaż. Pierwszy raz zobaczyłem go w czasach, kiedy w ogóle nie interesowałem się motoryzacją i nie wiedziałem jeszcze co to "Nissan".
Odpowiedz@staryjaponiec: U mnie wrasta Honda Civic żelazko w parking parę bloków dalej. Tak samo jak u Ciebie, zanim wiedziałem że to Honda. To było zwykłe auto dla mnie.
Odpowiedz@staryjaponiec: gdyby wlasciciel chcialby jednak sie go pozbyc to chetnie bym go odratowal :) takze gdyby ci sie chcialo to mozesz zapytac :)
OdpowiedzSzkoda że auto lekko zmodyfikowane ponieważ coraz mniej oryginalnych egzemplarzy..
Odpowiedz@asterlock: lepiej zeby bylo zmodyfikowane i zeby wlasciciel dbal niz rozbite na torze :)
Odpowiedz