Mitsubishi Lancer Evolution KONIEC!
Mitsubishi wydawało komunikat prasowy, który nas zasmucił i wzbudził mieszane uczucia. Po 22 latach od debiutu pierwszej generacji, wraz z zakończeniem 2014 roku Lancer Evolution przejdzie do historii. Producent ogłosił zakończenie produkcji X ewolucji, a o Lancerze Evo XI wiemy niewiele. Podobno w przyszłości ma powstać taki model, ale będzie zasilany napędem PHEV (czyli auto elektryczne wspomagane silnikiem spalinowym, tak jak Outlander PHEV). A to już nie to samo. Mitsubishi Lancer Evolution to zarówno ikona japońskiej marki jak i rajdów samochodowych. Na przestrzeni 22 lat powstało 10 i pół ewolucji tego kultowego auta. Tę połówkę stanowi Lancer Evo 6.5 Tommi Makinen. Łącznie sprzedano ponad 250 000 sztuk wszystkich generancji – 92 000 w Japonii i 154 000 na pozostałych rynkach. Lancer Evolution utrwalił się w naszej świadomości jako pełnokrwista rajdówka i samochód dający mnóstwo frajdy z jazdy. Za kierownicą Mitsubishi Tommi Makinen zdobył cztery tytuły Rajdowego Mistrza Świata WRC (1996-1999). Przez wiele lat Lancer Evo dominował w rajdowej grupie N na wszystkich kontynentach. Ponadto święcił triumfy w wyścigach, zgromadził wokół siebie potężną grupę miłośników i przez lata miał tylko jednego równego sobie konkurenta: Subaru Imprezę STI.Co jak co ale czy tylko ja poczułem dziwny żal i smutek? Wszystkie modele od 1 do 10 generacji były niepowtarzalne i budziły żar w sercu
by
kruku116
Od kiedy w rajdach jeżdżą auta o pojemności 1.6 skończyły się, a szkoda, czasy Lancera Evo i Imprezy WRX.
OdpowiedzSzkoda):
OdpowiedzLan Evo [*]
OdpowiedzNajnowsze evo to i tak już nie było nic ciekawego.
OdpowiedzNo tak, hybrydowe nówki to już poniekąd nie będzie to samo, w dodatku ostatnio była jakaś plotka, jakoby Mitsubishi po ubiciu Lancera Evo planowało wskrzeszenie 3000GT, tylko, że hybrydowego (tak samo jak nowa Honda NSX, następca Supry czy prawdopodobnie nowy Nissan GT-R). Ale prawdziwe, sportowe samochody mają to do siebie, że szybko się nie starzeją, do póki istnieje zapotrzebowanie. Wystarczy zobaczyć co śmiga choćby w naszych, Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski - Mitsubishi, Subaru, BMW, Honda itp. Nie wspominając o Ameryce, Australii czy Japonii. Skoro do dziś na świecie ludzie upalają od groma 15-20 letnich Evo z lat 90, to można się domyślić kiedy, tradycyjne, ostatnie "spalinowe" Evo używane do sportu, odejdą do lamusa. Strzelam, że to będzie gdzieś około 2030-2040 roku...
Odpowiedz@staryjaponiec: Mnie się raczej wydaje, że era tych kultowych wozów jak i innych legend skończy się chyba dopiero jak jakiś głupi rząd zarządzi całkowity zakaz posiadania takiego auta pod groźbą stryczka....co raczej wydaje mi się mało prawdopodobne.
OdpowiedzPewnie nie mogą sprzedać wyprodukowanych sztuk więc ogłosili że to koniec EVO. Kiedy auta się rozejdę po jakimś czasie będzie info o nowym EVO który będzie lepszy od poprzedniego ;)
OdpowiedzBrawo potrafisz zrobić Ctrl+C i Ctrl+V dla zainteresowanych oryginalny artykuł http://www.topgear.com.pl/czas-pozegnac-mitsubishi-lancer-evolution-koniec-produkcji-ikony-zdjecia,mitsubishi,zdjecia,3783
Odpowiedz@asterlock: "Źródło: TopGear.com "
Odpowiedz@asterlock: Sie debilu naucz czytać na początek bo dałem źródło ale jak ktoś jest ułomny to przeczytac nie potrafi... ważne że legenda odchodzi
Odpowiedza ja z chęcią poczekam na hybrydowe evo. Może będą chcieli zrobić coś na kształt Maclarena P1, porsche 918 lub Ferrari Laferrai tylko za mniejsze pieniądzie, to będzie sama słodycz
Odpowiedz@Abrtek: Nic co ma w sobie hybryde nie będzie w zasięgu 100tyś :D
Odpowiedz