@Mar90: Powiem tak, nie ma obowiązku zakrywania tablic - tutaj więcej na ten temat https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1473085222903378&set=p.1473085222903378&type=1&theater.
Owszem wiem, że nie każdy właściciel chciałby, żeby były one widoczne, dlatego na ich prośbe zawsze zakrywam. Dokładnie w przypadku tego Maserati pytałem kierowcy czy mogę porobić zdjęcia, zgodził się, ale nic nie wspominał o zakrywaniu tablic, dlatego nie zakrywam.
Jeszcze jedna sprawa. Dlaczego nie zakrywam tablic na wszystkich zdjęciach? Po pierwsze dla mnie zdjęcia wyglądają bardziej naturalnie, po drugie zakrycie tablic, żeby to miało ręce i nogi, a nie pomazanie sprayem w paincie zajmuje trochę czasu. Podczas udanego dnia spottingu zdarza się zrobić nawet do 500 zdjęć, które trzeba obrobić itp. Teraz zakrywać wszystkie tablice na każdym zdjęciu osobno zajęłoby mi chyba z tydzień.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2014 o 11:53
Zakrycie takich tablic to kwestia 5 min.
Wystarczy w photoshopie oznaczyć tablicę i użyć jednej funkcji i tyle. Zdjęcia samochodów wcale nie wyglądają wtedy źle.
Poza tym nie pytasz się każdego właściciela samochodu czy możesz zrobić zdjęcia ich samochodów, a zauważyłem że na wszystkich zamieszczonych przez Ciebie zdjęciach tablice są widoczne.
I już nie chodzi o to czy prawo pozwala na coś takiego, chodzi o zwykłą kulturę i szacunek do właścicieli.
"Podczas udanego dnia spottingu zdarza się zrobić nawet do 500 zdjęć, które trzeba obrobić itp. Teraz zakrywać wszystkie tablice na każdym zdjęciu osobno zajęłoby mi chyba z tydzień."
Jeżeli robisz takie zdjęcia to musisz się liczyć z pewnymi rzeczami... na łatwiznę każdy potrafi pójść.
Żeby uprzedzić, też zamieściłem zdjęcie samochodu bez zasłonięcia tablic jednak właściciel mi na to zezwolił.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2014 o 12:28
@Mar90: Nie idę na łatwiznę, poprostu uważam, że zabieg zakrywania tablic nie ma większego sensu. Wsytarczy przejrzeć stronę www.autogespot.pl - chyba największą stronę spotterską. Tutaj spot z zakrytymi tablicami pojawa sie może raz na sto razy, nikt nie robi z tym problemów. Na całym świecie ludzie nie robia problemu z widocznymi tablicami, niestety w Polsce juz tak jest, że napewno chcą mi ukraść samochód albo wysłać zdjęcie straży miejskiej, bo źle parkuje. Inna kwestią jest to, że spotterów w Polsce już trochę jest i zazwyczaj samchody są łapane przez kilka osób, które i tak tych tablic nie zakrywają. Nawet gdybym je zakrył, osoba zainteresowana nie miałaby najmniejszego problemu z ich ustaleniem. Trochę taka walka z wiatrakami - nie ma szans zmusić wszystkich spotterów do zakrywania tablic.
Bardzo fajnie że odnajdujesz takie perełki w Warszawie i robisz im zdjęcia ale nie pokazuj przy okazji nr. rejestracyjnych.
Odpowiedz@Mar90: Powiem tak, nie ma obowiązku zakrywania tablic - tutaj więcej na ten temat https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1473085222903378&set=p.1473085222903378&type=1&theater. Owszem wiem, że nie każdy właściciel chciałby, żeby były one widoczne, dlatego na ich prośbe zawsze zakrywam. Dokładnie w przypadku tego Maserati pytałem kierowcy czy mogę porobić zdjęcia, zgodził się, ale nic nie wspominał o zakrywaniu tablic, dlatego nie zakrywam.
OdpowiedzJeszcze jedna sprawa. Dlaczego nie zakrywam tablic na wszystkich zdjęciach? Po pierwsze dla mnie zdjęcia wyglądają bardziej naturalnie, po drugie zakrycie tablic, żeby to miało ręce i nogi, a nie pomazanie sprayem w paincie zajmuje trochę czasu. Podczas udanego dnia spottingu zdarza się zrobić nawet do 500 zdjęć, które trzeba obrobić itp. Teraz zakrywać wszystkie tablice na każdym zdjęciu osobno zajęłoby mi chyba z tydzień.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2014 o 11:53
Zakrycie takich tablic to kwestia 5 min. Wystarczy w photoshopie oznaczyć tablicę i użyć jednej funkcji i tyle. Zdjęcia samochodów wcale nie wyglądają wtedy źle. Poza tym nie pytasz się każdego właściciela samochodu czy możesz zrobić zdjęcia ich samochodów, a zauważyłem że na wszystkich zamieszczonych przez Ciebie zdjęciach tablice są widoczne. I już nie chodzi o to czy prawo pozwala na coś takiego, chodzi o zwykłą kulturę i szacunek do właścicieli. "Podczas udanego dnia spottingu zdarza się zrobić nawet do 500 zdjęć, które trzeba obrobić itp. Teraz zakrywać wszystkie tablice na każdym zdjęciu osobno zajęłoby mi chyba z tydzień." Jeżeli robisz takie zdjęcia to musisz się liczyć z pewnymi rzeczami... na łatwiznę każdy potrafi pójść. Żeby uprzedzić, też zamieściłem zdjęcie samochodu bez zasłonięcia tablic jednak właściciel mi na to zezwolił.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2014 o 12:28
@Mar90: Nie idę na łatwiznę, poprostu uważam, że zabieg zakrywania tablic nie ma większego sensu. Wsytarczy przejrzeć stronę www.autogespot.pl - chyba największą stronę spotterską. Tutaj spot z zakrytymi tablicami pojawa sie może raz na sto razy, nikt nie robi z tym problemów. Na całym świecie ludzie nie robia problemu z widocznymi tablicami, niestety w Polsce juz tak jest, że napewno chcą mi ukraść samochód albo wysłać zdjęcie straży miejskiej, bo źle parkuje. Inna kwestią jest to, że spotterów w Polsce już trochę jest i zazwyczaj samchody są łapane przez kilka osób, które i tak tych tablic nie zakrywają. Nawet gdybym je zakrył, osoba zainteresowana nie miałaby najmniejszego problemu z ich ustaleniem. Trochę taka walka z wiatrakami - nie ma szans zmusić wszystkich spotterów do zakrywania tablic.
Odpowiedz"I już nie chodzi o to czy prawo pozwala na coś takiego, chodzi o zwykłą kulturę i szacunek do właścicieli."
Odpowiedz