Polska Syrena
Plany zakładają, że Syrena Meluzyna będzie dostępna w kilku wersjach. Podstawowy model, czyli Meluzyna L ma otrzymać 3- lub 4-cylidnrowy silnik o pojemności do 1,5 l, a jego cena ma wynieść 35 tys. zł. Pośredni model, ma otrzymać 2-litrową jednostkę i kosztować 40-50 tys. zł. Mocniejsza odmiana to już 2,5 lub 3 litry i napęd na obie osie. Teraz dowiadujemy się, że planowana jest jeszcze mocniejsza Meluzyna.
by
~milona
To ta Fiatowska Syrena?
OdpowiedzWygląda jak "rozepchany" Fiat 500
OdpowiedzWygląda brzydko i ma brzydką nazwę :(
OdpowiedzMeluzyna?Straszna nazwa
OdpowiedzTragedia! Co to ma wspólnego z naszą Syreną? Polecam zobaczyć filmik "Syrena V8" która była w Legendach PRLu, takich ludzi nam potrzeba z zaparciem i wyobraźnią!!!
OdpowiedzTo jak gość poszerzył tą Syrenkę mnie rozwaliło. "A przeciąłem ją w pół" :D
Odpowiedzzamiast stworzyć coś swojego to takie kopiowanie wszystkiego co się da... mamy zajebistych projektantów, niech coś zrobią własnego, a nie przedłuża fiata. A nazwę to nie wiem kto wymyślał... wypowiada się jak gówno
OdpowiedzCudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie... Zbudować coś od 0 to nie tak na pstryknięcie palcem. Pieniądze nie rosną na drzewach. Najpierw trzeba bazować na czymś innym. Jak projekt się sprawdzi, to może kiedykolwiek będzie kasa na własny projekt. Notabene, na pewno nie z silnikiem V8, ani innym cudakiem, tylko auto pokroju 1,5 litra, bo tylko takie zarobi na siebie i da dochód. Z trzaskania samych "sportowców" nic się nie utrzyma. Marka musi mieć inną markę - matkę. VW ma Lambo I Porsche. Fiat ma Ferrari i Maserati. Tak to wygląda i cieszmy się, że coś już jest.
OdpowiedzMoże nie było w Polsce fajnych samochodów przez PRL, a może przez gadanie "że wygląda jak gówno..." - inna mentalność i inny temat do rozmów.
Odpowiedz@szopen: Właśnie że było pełno fajnych samochodów w PRL, zobacz tylko jakie były pomysły! Co do Twojego poprzedniego komentarza, nie chodzi tu o pieniądze ani silniki, chodzi o to żeby stworzyć coś innego a nie bazować się na samochodach z którymi nie mamy szans konkurować i tu jest właśnie problem, jeżeli nie zrobimy czegoś innego co zaskoczy, to nigdy nie będziemy mieli swojego auta!
Odpowiedz