szczerbus9 23 sierpnia 2012 o 18:31 0 0 w sumie pamiętam go z gry sygnowanej jego nazwiskiem, tak samo mam z Tonym, znanym deskarzem Odpowiedz
Metal 23 sierpnia 2012 o 20:20 0 0 Ech... Co tu dużo mówić, legenda. Szkoda że ten śmigłowiec się rozbił, przed Colinem na pewno stały jeszcze dziesiątki zwycięstw. Odpowiedz
świetny kierowca - legenda
OdpowiedzSzkoda że się rozj#$@$ helikopterem ;/
Odpowiedzw sumie pamiętam go z gry sygnowanej jego nazwiskiem, tak samo mam z Tonym, znanym deskarzem
OdpowiedzSkaeterem, czy tak jakoś. ;]
OdpowiedzEch... Co tu dużo mówić, legenda. Szkoda że ten śmigłowiec się rozbił, przed Colinem na pewno stały jeszcze dziesiątki zwycięstw.
Odpowiedz