Albo po prostu urzywa organu ukrytego w czasce i woli solidny kawał blachy który posłuży mu przez długie lata za stosunkowo nieduże pieniądze w porównaniu do nowych pojazdów które już niedługo będą częścią twojej nowej lodówki
Posiadanie starego samochodu wcale nie oznacza, że kogoś nie stać, wbrew pozorom to nie jest tania zabawa. Owszem można poszukać części po jakichś szopach i strychach, ale czasami trzeba coś kupić i tu pojawiają się niekiedy wysokie ceny :)
@xXxBlachaxXx: ludzie na tej stronie za duzo pier*dola o pasji bo jest to tu popularne aktualnie. Szkoda ze znaczenie pasji jest zupelnie niezrozumiale dla wiekszosci wypisujacych takie bzdury. To raczej dla nich ta strona nie jest
@Mietekk: Zgadzam się z mieciem :P Zawsze na głównej, na pierwej pozycji figurują takie właśnie wstawki, jak powiedział Derve, chce się od tego już rzygać :/
"bo benzyna płynie w naszej krwi", i jeżeli Mietekk dostajesz wymiotów i drgawek jak słyszysz słowo PASJA to ja się grzecznie ciebie pytam, co ty robisz na tej stronie do ku*wy nędzy?! I jeżeli wolisz tylko rajcować się fotkami nowych BMW czy AUDI to rób to dalej, na pewno zmądrzejesz od tego... A jeżeli ktoś ma PASJE, to dlaczego ma tym się nie podzielić na takiej stronie jak ta, tym bardziej, że ta strona jest między innymi dla pasjonatów!
@3_wariaty: Ty chyba nie bardzo rozumiesz o co chodzi. Nikt tu nie powiedział złego słowa o samochodach, czy to starych, czy to nowych. Chodzi o słowo "pasja" które jest również moim zdaniem zdecydowanie nadużywane na tej stronie. Większość pisząc zdania ze słowem "pasja" liczy na większy przyrost "mocy" pod zdjęciem/obrazkiem/filmem/demotywatorem. Poza tym dodam, że zdecydowana większość (ok 98%) polaków jeżdżących starymi samochodami po prostu nie stać na nowy. Poza tym prawdziwy pasjonat przeważnie ma przynajmniej dwa samochody, jeden, który jest jego oczkiem w głowie, oraz drugi, którym jeździ na co dzień, aby jak najmniej eksploatować swój klasyk. Często okazuje się, że ten samochód "na co dzień" to nie auto z lat '90, a stosunkowo nowy samochó.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2014 o 17:57
Majozen i Masterafik cieszę się że są ludzie, którzy kumają o co chodzi a nie jak kolega do którego kieruję ten post.
@3_wariaty: Nie zrozumialeś kompletnie co mówiłem więc co Ty tutaj robisz do ku*wy nędzy ? Nie mialem na myśli nic złego mówiąc o pasji do motoryzacji... chodzilo mi o takie materiały i bzdety jakie ludzie wypisują. Skoro moje słowa zabolały tzn. że dotarły tam gdzie miały boleć Ty idź się rajcuj zdjęciami starych maluchów ( uwielbiam te samochody ale to druga sprawa )
Albo inaczej, powiedz nam co się na tą Twoją pasję do motoryzacji składa, co robisz, co masz takiego, czym jeździsz itp. itd., że nazywasz siebie pasjonatem ?
Wytłumacz mi jeszcze jedno, jaka jest różnica między rajcowaniem się nowym BMW czy Audi a Malczanem ? Bo widzę system wartości masz totalnie odmienny od reszty społeczeństwa także wyjaśnij nam to też;)
Pozdrawiam :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2014 o 18:33
@Mietekk:
Pasja, Pasja i jeszcze raz pasja... a nawet jeszcze raz pasja... a jak już będziesz wymiotował to to nagraj, będzie jeszcze materiał na sadola :) Wybacz koleś ale ten serwis jest właśnie dla ludzi z PASJĄ i nadużywanie tego słowa jest tu tak samo usprawiedliwione jak barwy klubowe u pasjonatów piłki nożnej... Amen.
@Mietekk: Panie kolego, na co dzień jeżdżę vectrą B combi z 98r... myślisz, że mnie nie stać na lepszy? A tu jestem tylko po to, żeby popatrzeć na mega samochody na które mnie nie stać? Nie, jestem tu po to, żeby zobaczyć dzieła ludzi właśnie z pasją... a dlaczego? Dlatego, że sam jestem człowiekiem z PASJĄ! Dlaczego twierdzę, że motoryzacja to moja PASJA? A może dlatego, że żaden z moich samochodów czy motocykli nigdy nie widział warsztatu? albo dlatego, że kilka ich posiadam... albo dlatego, że poświęcam im każdą wolną chwilę... albo może po prostu dlatego że kocham motoryzację... Czy mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam 126p dlatego, że to moja pasja? TAK KURVA, z całą pewnością!!!
@Demondemidi: No i taka odpowiedź bardziej mi się podoba. I własnie do takich ludzi NIE BYŁY kierowanie moje posty
A co do części ze jestes tu dla samochodów które ogladasz bo Cie nie stać tego nie powiedzialem a wręcz Ty dopisałeś to mi, co do tego że Cie nie stać na lepsze/nowsze/co kolwiek też nie mówiłem takżę trochę spokojniej na przyszłość
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2014 o 20:15
@Mietekk:
Spoko, nie jestem krawaciarzem więc spinki nie są moją domeną :) Chodziło mi tylko o to, że dla niektórych to jest naprawdę pasja i na takim portalu jak ten czepianie się ich o to, że często o tym mówią jest co najmniej nie na miejscu... peace.
Ja wole stare samochody które są najlepsze mają to coś czego nowe nigdy nie będą mieć mam na myśli samochody do 2000 roku później już po 2000 roku nie bo niektóre samochody są brzydkie maja dużo tej całej elektroniki a gdy się coś zepsuje to bez komputera i worka pieniędzy nie podchodź
@audiol12345: Bullshit. Skoro ktoś jest pasjonatem motoryzacji to czemu zatrzymał się w rozwoju? Jeżeli ktoś umie wymienić sobie samodzielni rozrząd, przeguby, łożyska w kołach itp. w warunkach domowych to dlaczego nie może iść z duchem czasu i zainteresować się jak naprawiać układy elektroniczne stosowane w swoim samochodzie? Ja np. interesuje się nowinkami technicznymi w samochodach gdyż fascynują mnie i elektronika to jest przyszłość i skończcie gadać farmazony że lepiej jeździć np. polonezem niż nowym mercem gdzie można sobie w czasie jazdy regulować zawieszenie jednym palcem itp. Za cholerę nie mogę pojąć tej polskiej mentalności gdzie tylko to co stare jest dobre a wszystkie nowości jakimi zalewa nas świat są bleee... Części mechaniczne kosztują, komputer do diagnozowania czy programator też kosztuje jednak ktoś kto ma trochę oleju w głowie załatwi sobie wszystko w dobrych cenach i bez problemu opanuje gdyż w zakresie elektroniki samochodowej nikt za darmo cię niczego nie nauczy a jak już to nie wiele więc trzeba dążyć do samokształcenia i dużo czytać, internet to kopalnia wiedzy a ludzie na forach są często bardzo pomocni i pomogą rozwiązać każdy problem. Mnie nikt praktycznie niczego nie uczył w zakresie elektroniki, wiedzę czerpię z internetu i zrobił bym więcej niż nie jedno ASO bo serwisy niejednokrotnie mają niekompetentnych pracowników i rozkładają ręce ale to są godziny przesiedziane wieczorami na forach i kupa godzin z laptopem i komputerem do diagnostyki w ręku i programatorem na biurku. Oraz dodatek do zagorzalców starych technologii którzy mają warsztaty bądź chcą otworzyć warsztat, z takim podejściem wielu klientów nie będziecie mieli i będziecie całe życie zapieprzać aby starczyło do 1 każdego miesiąca oraz narzekać jaka to polska zła i że tu się nie da dorobić. Elektronika to przyszłość, będzie jej coraz więcej i choćbyście się zesrali nie zmienicie tego, swoją drogą skoro tak kochacie stare rozwiązania może wywalcie np. żarówki z lampek w domach i postawcie lampy naftowe, żarówka się spali to trzeba kupić nową a lampa zgaśnie, podpalimy, damy knot nawet ze szmaty, dolejemy nafty i już mamy światło :).
drogie wiesniaki kupujące stare graty tylko po to ze to jest modne:/ Moj dziadek was strolowal i jezdził duzym fiatem i maluchem jak jeszcze to nie było modne.
Rzygam już tym...
Odpowiedz@Derve: Też mam dosyć już takich wstawek, ale co zrobić? :C
OdpowiedzTo rzygaj dalej tylko się nie obsraj
OdpowiedzAlbo po prostu urzywa organu ukrytego w czasce i woli solidny kawał blachy który posłuży mu przez długie lata za stosunkowo nieduże pieniądze w porównaniu do nowych pojazdów które już niedługo będą częścią twojej nowej lodówki
OdpowiedzPosiadanie starego samochodu wcale nie oznacza, że kogoś nie stać, wbrew pozorom to nie jest tania zabawa. Owszem można poszukać części po jakichś szopach i strychach, ale czasami trzeba coś kupić i tu pojawiają się niekiedy wysokie ceny :)
OdpowiedzDokladnie, sam mam corse b i sie ze mnie smieja, ale nikt nie wie ze w srodku 2.5 V6 :D
OdpowiedzDzieki tej stronie dostaje drgawek i wymiotow za kazdym razem gdy widze slowo pasja...
Odpowiedz@Mietekk: Strona nie dla Ciebie. :)
Odpowiedz@xXxBlachaxXx: ludzie na tej stronie za duzo pier*dola o pasji bo jest to tu popularne aktualnie. Szkoda ze znaczenie pasji jest zupelnie niezrozumiale dla wiekszosci wypisujacych takie bzdury. To raczej dla nich ta strona nie jest
Odpowiedz@Mietekk: Zgadzam się z mieciem :P Zawsze na głównej, na pierwej pozycji figurują takie właśnie wstawki, jak powiedział Derve, chce się od tego już rzygać :/
Odpowiedz"bo benzyna płynie w naszej krwi", i jeżeli Mietekk dostajesz wymiotów i drgawek jak słyszysz słowo PASJA to ja się grzecznie ciebie pytam, co ty robisz na tej stronie do ku*wy nędzy?! I jeżeli wolisz tylko rajcować się fotkami nowych BMW czy AUDI to rób to dalej, na pewno zmądrzejesz od tego... A jeżeli ktoś ma PASJE, to dlaczego ma tym się nie podzielić na takiej stronie jak ta, tym bardziej, że ta strona jest między innymi dla pasjonatów!
Odpowiedz@3_wariaty: Ty chyba nie bardzo rozumiesz o co chodzi. Nikt tu nie powiedział złego słowa o samochodach, czy to starych, czy to nowych. Chodzi o słowo "pasja" które jest również moim zdaniem zdecydowanie nadużywane na tej stronie. Większość pisząc zdania ze słowem "pasja" liczy na większy przyrost "mocy" pod zdjęciem/obrazkiem/filmem/demotywatorem. Poza tym dodam, że zdecydowana większość (ok 98%) polaków jeżdżących starymi samochodami po prostu nie stać na nowy. Poza tym prawdziwy pasjonat przeważnie ma przynajmniej dwa samochody, jeden, który jest jego oczkiem w głowie, oraz drugi, którym jeździ na co dzień, aby jak najmniej eksploatować swój klasyk. Często okazuje się, że ten samochód "na co dzień" to nie auto z lat '90, a stosunkowo nowy samochó.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2014 o 17:57
Majozen i Masterafik cieszę się że są ludzie, którzy kumają o co chodzi a nie jak kolega do którego kieruję ten post. @3_wariaty: Nie zrozumialeś kompletnie co mówiłem więc co Ty tutaj robisz do ku*wy nędzy ? Nie mialem na myśli nic złego mówiąc o pasji do motoryzacji... chodzilo mi o takie materiały i bzdety jakie ludzie wypisują. Skoro moje słowa zabolały tzn. że dotarły tam gdzie miały boleć Ty idź się rajcuj zdjęciami starych maluchów ( uwielbiam te samochody ale to druga sprawa ) Albo inaczej, powiedz nam co się na tą Twoją pasję do motoryzacji składa, co robisz, co masz takiego, czym jeździsz itp. itd., że nazywasz siebie pasjonatem ? Wytłumacz mi jeszcze jedno, jaka jest różnica między rajcowaniem się nowym BMW czy Audi a Malczanem ? Bo widzę system wartości masz totalnie odmienny od reszty społeczeństwa także wyjaśnij nam to też;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2014 o 18:33
@Mietekk: Pasja, Pasja i jeszcze raz pasja... a nawet jeszcze raz pasja... a jak już będziesz wymiotował to to nagraj, będzie jeszcze materiał na sadola :) Wybacz koleś ale ten serwis jest właśnie dla ludzi z PASJĄ i nadużywanie tego słowa jest tu tak samo usprawiedliwione jak barwy klubowe u pasjonatów piłki nożnej... Amen.
Odpowiedz@Demondemidi: kurvva mac no nie moge... ludzie czytajcie ze zrozumieniem...
Odpowiedz@Mietekk: Panie kolego, na co dzień jeżdżę vectrą B combi z 98r... myślisz, że mnie nie stać na lepszy? A tu jestem tylko po to, żeby popatrzeć na mega samochody na które mnie nie stać? Nie, jestem tu po to, żeby zobaczyć dzieła ludzi właśnie z pasją... a dlaczego? Dlatego, że sam jestem człowiekiem z PASJĄ! Dlaczego twierdzę, że motoryzacja to moja PASJA? A może dlatego, że żaden z moich samochodów czy motocykli nigdy nie widział warsztatu? albo dlatego, że kilka ich posiadam... albo dlatego, że poświęcam im każdą wolną chwilę... albo może po prostu dlatego że kocham motoryzację... Czy mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam 126p dlatego, że to moja pasja? TAK KURVA, z całą pewnością!!!
Odpowiedz@Demondemidi: No i taka odpowiedź bardziej mi się podoba. I własnie do takich ludzi NIE BYŁY kierowanie moje posty A co do części ze jestes tu dla samochodów które ogladasz bo Cie nie stać tego nie powiedzialem a wręcz Ty dopisałeś to mi, co do tego że Cie nie stać na lepsze/nowsze/co kolwiek też nie mówiłem takżę trochę spokojniej na przyszłość
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2014 o 20:15
@Mietekk: Zapomniałem się i myślałem, że to 3_wariaty mi odpisał bo do niego kierowałem to pytanie tak dla jasności
Odpowiedz@Mietekk: Spoko, nie jestem krawaciarzem więc spinki nie są moją domeną :) Chodziło mi tylko o to, że dla niektórych to jest naprawdę pasja i na takim portalu jak ten czepianie się ich o to, że często o tym mówią jest co najmniej nie na miejscu... peace.
Odpowiedz@Demondemidi: no właśnie o to mi chodziło, od początku, że tacy są w porządku. Chodzi mi o tych drugich
OdpowiedzZnam kolesia co jeździ Bentleyem Brooklandsem z 96 roku i wcale nie uważam że to pasja, jego po prostu stać na jeżdżenie takim samochodem.
OdpowiedzKażdy jeździ czym lubi, nie koniecznie to musi być pasja.
OdpowiedzSKON1992 Komentarzem tego Pana zakończyłbym tą nie prowadzącą do niczego dyskusje.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2014 o 19:38
Ja wole stare samochody które są najlepsze mają to coś czego nowe nigdy nie będą mieć mam na myśli samochody do 2000 roku później już po 2000 roku nie bo niektóre samochody są brzydkie maja dużo tej całej elektroniki a gdy się coś zepsuje to bez komputera i worka pieniędzy nie podchodź
Odpowiedz@audiol12345: Bullshit. Skoro ktoś jest pasjonatem motoryzacji to czemu zatrzymał się w rozwoju? Jeżeli ktoś umie wymienić sobie samodzielni rozrząd, przeguby, łożyska w kołach itp. w warunkach domowych to dlaczego nie może iść z duchem czasu i zainteresować się jak naprawiać układy elektroniczne stosowane w swoim samochodzie? Ja np. interesuje się nowinkami technicznymi w samochodach gdyż fascynują mnie i elektronika to jest przyszłość i skończcie gadać farmazony że lepiej jeździć np. polonezem niż nowym mercem gdzie można sobie w czasie jazdy regulować zawieszenie jednym palcem itp. Za cholerę nie mogę pojąć tej polskiej mentalności gdzie tylko to co stare jest dobre a wszystkie nowości jakimi zalewa nas świat są bleee... Części mechaniczne kosztują, komputer do diagnozowania czy programator też kosztuje jednak ktoś kto ma trochę oleju w głowie załatwi sobie wszystko w dobrych cenach i bez problemu opanuje gdyż w zakresie elektroniki samochodowej nikt za darmo cię niczego nie nauczy a jak już to nie wiele więc trzeba dążyć do samokształcenia i dużo czytać, internet to kopalnia wiedzy a ludzie na forach są często bardzo pomocni i pomogą rozwiązać każdy problem. Mnie nikt praktycznie niczego nie uczył w zakresie elektroniki, wiedzę czerpię z internetu i zrobił bym więcej niż nie jedno ASO bo serwisy niejednokrotnie mają niekompetentnych pracowników i rozkładają ręce ale to są godziny przesiedziane wieczorami na forach i kupa godzin z laptopem i komputerem do diagnostyki w ręku i programatorem na biurku. Oraz dodatek do zagorzalców starych technologii którzy mają warsztaty bądź chcą otworzyć warsztat, z takim podejściem wielu klientów nie będziecie mieli i będziecie całe życie zapieprzać aby starczyło do 1 każdego miesiąca oraz narzekać jaka to polska zła i że tu się nie da dorobić. Elektronika to przyszłość, będzie jej coraz więcej i choćbyście się zesrali nie zmienicie tego, swoją drogą skoro tak kochacie stare rozwiązania może wywalcie np. żarówki z lampek w domach i postawcie lampy naftowe, żarówka się spali to trzeba kupić nową a lampa zgaśnie, podpalimy, damy knot nawet ze szmaty, dolejemy nafty i już mamy światło :).
OdpowiedzKolejna fotka z maluchem i coś o pasji... ile tego jeszcze będzie?
OdpowiedzZgadzam się :) Również mama 126p
Odpowiedzdrogie wiesniaki kupujące stare graty tylko po to ze to jest modne:/ Moj dziadek was strolowal i jezdził duzym fiatem i maluchem jak jeszcze to nie było modne.
Odpowiedz