Też macie wrażenie, że zmotoryzowane społeczeństwo głupieje? Wydawać by się mogło, że nie ma prostszej zasady, niż "ustąp pierwszeństwa"... Jak się okazuje i to niektórych przerasta. Dobrze, że gość na lewym pasie wyczaił o co chodzi i zrobił mi miejsce do zjechania.
Co narzekasz, ja bym już srał ze szczęścia, że nowy przód będę mieć w aucie za friko.
A tak na poważnie, to trzeba mieć oczy w dupie, ostatnio baba na wlocie na 3 pasy wcisnęła mi się przed maskę od razu na środkowy... I żeby nie było, nie leciałem 200 i teraz narzekam, miałem ze 120 (prawy, lewy, górny, dolny, pobocze i w ogóle wszystkie strony świata były wolne) a ona prosto z wlotu mi przed maskę..
Jak ma się auto na którym nie zależy, to trzeba korzystać i walić, jak autko to oczko w głowie, to w mieście faktycznie jeździć 50-60, a jak są 2 pasy do max 80...
@E30Tomas: więcej jak 60 nie miałem. A nowy przód mi nie potrzebny, bo miesiąc temu odebrałem auto z nowym przodem i tyłem po przygodzie z końcówki listopada - http://motokiller.pl/125495/Tak-sie-niszczy-marzenia
Mam wrażenie, że część ludzi na prawdę nie patrzy.
Btw, nie dalej jak tydzień temu na ekspresówce jechałem 120 i gość mi wjechał na centymetry bez migacza, bez niczego, miał max 70kmph na zegarku i potem jeszcze przez CB oświadczył, że wszystkim którzy mają światła do jazdy dziennej tak robi...
@Jackass89: no wku*wić się można nieziemsko.. Tylko co teraz zrobić.. Tutaj też wtrąca się kwestia, że Polska, to kraj idiotów, którzy nie myślą nad tym czy coś jest dobre, tylko krzyczą co inni krzyczą. A jak inni krzyczą, że ktoś jest idiotą, to super, bo wszyscy to idioci, a jak krzyczą, że coś jest złe, to na pewno jest złe.. Nikt samemu w tym kraju nie pomyśli nad sobą i innymi.. Też jak widzę na MK pojawiające się posty typu "wsadź sobie te lapki z choinki, bo cię nie widać" to płakać mi się chce nad tymi ludźmi..
Co narzekasz, ja bym już srał ze szczęścia, że nowy przód będę mieć w aucie za friko. A tak na poważnie, to trzeba mieć oczy w dupie, ostatnio baba na wlocie na 3 pasy wcisnęła mi się przed maskę od razu na środkowy... I żeby nie było, nie leciałem 200 i teraz narzekam, miałem ze 120 (prawy, lewy, górny, dolny, pobocze i w ogóle wszystkie strony świata były wolne) a ona prosto z wlotu mi przed maskę.. Jak ma się auto na którym nie zależy, to trzeba korzystać i walić, jak autko to oczko w głowie, to w mieście faktycznie jeździć 50-60, a jak są 2 pasy do max 80...
Odpowiedz@E30Tomas: więcej jak 60 nie miałem. A nowy przód mi nie potrzebny, bo miesiąc temu odebrałem auto z nowym przodem i tyłem po przygodzie z końcówki listopada - http://motokiller.pl/125495/Tak-sie-niszczy-marzenia Mam wrażenie, że część ludzi na prawdę nie patrzy. Btw, nie dalej jak tydzień temu na ekspresówce jechałem 120 i gość mi wjechał na centymetry bez migacza, bez niczego, miał max 70kmph na zegarku i potem jeszcze przez CB oświadczył, że wszystkim którzy mają światła do jazdy dziennej tak robi...
Odpowiedz@Jackass89: no wku*wić się można nieziemsko.. Tylko co teraz zrobić.. Tutaj też wtrąca się kwestia, że Polska, to kraj idiotów, którzy nie myślą nad tym czy coś jest dobre, tylko krzyczą co inni krzyczą. A jak inni krzyczą, że ktoś jest idiotą, to super, bo wszyscy to idioci, a jak krzyczą, że coś jest złe, to na pewno jest złe.. Nikt samemu w tym kraju nie pomyśli nad sobą i innymi.. Też jak widzę na MK pojawiające się posty typu "wsadź sobie te lapki z choinki, bo cię nie widać" to płakać mi się chce nad tymi ludźmi..
Odpowiedz