Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Hardcorowy kulig 160km/h

by ~basta777
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ZaGweRoN
5 11

A gdzie tu jakaś wyobraźnia ? Widać, że bardzo odpowiedzialnie, kierowca mógł zabić tego na sankach i ludzi, których mijali(ście). Przy takiej prędkości nietrudno o jakiś błąd i tragedie... brak wyobraźni.

Odpowiedz
avatar lukasz1992
3 7

idiotów nie brakuje na świecie...

Odpowiedz
avatar Damis
-1 3

K***a debile.... wystarczy wybicie na doleczku i twoi kumple leca w drzewa. Masz ty wyobraznie?? oj sorry,masz k***a rozum??!!!

Odpowiedz
avatar Arco
-1 3

Bardzo k** mądre... Hopka i lecą Panowie prosto w drzewo przy prędkości 160km/h nie ma co zbierać... Kierowca hamuje - to samo, do tego środek lasu, mały błąd i jeb... DEBILE

Odpowiedz
avatar lukaszm
-2 2

Szczyt głupoty i nieodpowiedzialności. http://youtu.be/OvROfCULZ-E Tutaj inny przykład, ale przynajmniej miejsce dość bezpieczne (nie droga publiczna otoczona drzewami), No i koleś w kasku i chyba ubraniu motocyklowym.

Odpowiedz
avatar Debra
0 6

A ja myślę że jednak trochę przesadzacie. Jest sporo rzeczy które nie są bezpieczne a jednak chce się ich spróbować przynajmniej raz w życiu. Dla niektórych hardcorem jest naciśnięcie gazu troszkę mocniej na zakręcie i jak ledwie zerwie tyłek to już jest hardcore a inni latają bokiem cały czas i to nawet to nie jest dla nich aż tak emocjonujące.

Odpowiedz
avatar GanjaDrive
13 13

Widzę, że tylko ja pomyślałem oglądając to : "Ja też tak chcę!".

Odpowiedz
avatar Patryk1011
0 0

@GanjaDrive: ja też tak chcę ^^

Odpowiedz
avatar sztan
1 1

KOzak :D

Odpowiedz
avatar zigurt7
0 0

Całe szczęście, że nikt przy tym nie zginął zarówno ktoś z uczestników jak i przypadkowych osób. Gwałtowne hamowanie i ten na sankach zostaje bez głowy. Po jakimkolwiek wypadku nie było nawet mowy, żeby jakiś narząd nadawał się na przeszczep (tak tylko obrazowo mówię)

Odpowiedz
avatar BrainRabbit
2 2

Ale widać tu bardzo duże grono pesymistów i hejterów. Coś się stało, ktoś umarł - nie, wiec nie wiem po co wszyscy tak się spinają.

Odpowiedz
avatar stefan1922
0 0

Może i bez wyobraźni i wiadomo że mogli sie pozabijać .. aleee jakie musiał mieć jaja chłop który wsiadł na te sanki i na coś takiego sie zgodził szacuneczek :) SPEED AND POWER ;]

Odpowiedz
avatar Ltvnsky
1 1

no i gdzie te 160km/h?

Odpowiedz
avatar seba8121
1 1

Panowie, co się tak bulwersujecie, najwidoczniej sami się na to zgodzili. Nie ma ryzyka nie ma zabawy :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

"Brak wyobraźni" 1. Ludzie stojący na poboczu co kawałek to tirówki? 2. droga zapewne wybrana taka, żeby nie było żadnych hopek. 3. Ostre hamowanie? Kto hamuje ostro ze sankami za dupą? Patrz pkt 1

Odpowiedz
avatar snap
0 0

Ci co hejtują "gdzie wyobraźnia" itp to zapewne nic w życiu hardcorowego nie zrobili. ja bym bardzo chętnie zrobił takie coś, ale oczywiście będąc na tych sankach ;d liczy się również zaufanie do kierowcy i adrenalina wskazana! poza tym można to porównać np do skakania na bungee, jakby się komuś lina urwała = nie żyje ;d proste i logiczne ;d chciałbym tak...

Odpowiedz
avatar Thangir
0 0

Pozytywnie zakręceni, ale 160 nie było ;) @GanjaDrive sam bym się tak przejechał, ale raczej w kasku i żółwiku na motocykl :)

Odpowiedz
Udostępnij