Na Twoim Spartaku wygląda to pięknie.. Jak i całe auto. Godne polecenia młodym parą ;)
Nie myślałeś o poszerzeniu tych felg przed malowaniem, tak aby zrównały się z poziomem nadkoli.? Wiem, że to mało klasyczne podejście, ale osobiście bym chyba zaryzykował.. :D
dla mnie to jest totalny lans dla jakiegoś auta klasycznego lecz do nowszych aut trochę mi się to nie widzi, to już nie ten sam klimat :(
lecz jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje i liczy się żeby właściciel był zadowolony :)
Widziałem takie coś na żywo ale to była chyba tandetna nakładka za 5 zł bo z bliska strasznie to wyglądało. Odstawało od opony itp. Ale z daleka maluszek z tymi nakładkami wyglądał świetnie :D do tego chromowany kołpaczek i miodzio :D więc mi się wydaje że lepiej poszukać droższej a dobrej ;) bo z tego co wiem opony z białym paskiem są kosmicznie drogie.
Trzeba uważać, bo rzeczywiście może występować minimalne tarcie o oponę, sam to u siebie zauważyłem a przejechałem na nich dopiero 150km i to z nieprzekraczalną prędkością 50km/h! Dobrze jest posmarować powierzchnię między oponą a nakładką zwykłą gliceryną kosmetyczną (nie niszczy gumy, wręcz ją konserwuję - w każdej aptece za około 6zł. Nadaje się także do uszczelek w drzwiach samochodowych - po posmarowaniu nie będą przymarzać do drzwi)
Ja mam taką opone w swojej cezecie przerobionej na bobbera i pasuje. Do aut też pasuje ale zależy jakich :) do Golfa III bym tego nie wstawił ale np do Forda Capri jak najbardziej :) No i tez takie cos pasuje według mnie do większości rat stylów :)
Wiem, że nie powinienem komentowac, bo nie używałem, ani nie używam, ale jak dla mnie nie jest to wiocha, gdy jest dopasowane do samochodu. :)
Odpowiedzjak najbardziej lans ;)
OdpowiedzJak dla mnie takie opony/koła pasują do klasycznych aut z lat 20,30 może 40 XX wieku, ewentualnie do motocykli typu cruiser
Odpowiedzalbo do samochodu zrobionego na retro :)
OdpowiedzNa Twoim Spartaku wygląda to pięknie.. Jak i całe auto. Godne polecenia młodym parą ;) Nie myślałeś o poszerzeniu tych felg przed malowaniem, tak aby zrównały się z poziomem nadkoli.? Wiem, że to mało klasyczne podejście, ale osobiście bym chyba zaryzykował.. :D
OdpowiedzNie, auto miało być jak najbliższe oryginałowi...ale może w przyszłości w jakimś innym projekcie zaryzykuję ;)
OdpowiedzZależy od auta który ma je obracać. Hm w sumie to nie widziałem jeszcze samochodu w którym, by się to nie sprawdziło Popieram rafiiiii'ego
Odpowiedzskołuj sobie jeszcze takie chromowe/"ameliniowe" deklo-kołpaki Świetna rzecz ale nie wiem czy na te felegi by się coś znalazło
OdpowiedzKołpaki mam, oczywiście :)
OdpowiedzMi się to podoba. Z chęcią widziałbym taki motyw na Maluszkach i Dużych Fiatach. Takie nakładki się kupuje?
OdpowiedzTak, to są nakładki z białej gumy, alternatywa do baaardzo drogich opon z białym paskiem.
OdpowiedzJa nie używałem, ale jak dla mnie do klasycznego samochodu jest to bardzo fajny pomysł, ponieważ podkreśla wyjątkowość samochodu
OdpowiedzLans, ale tylko jeśli jeżdżą na klasyku ;D
OdpowiedzZależy do jakiego samochodu
Odpowiedzdla mnie to jest totalny lans dla jakiegoś auta klasycznego lecz do nowszych aut trochę mi się to nie widzi, to już nie ten sam klimat :( lecz jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje i liczy się żeby właściciel był zadowolony :)
OdpowiedzWidziałem takie coś na żywo ale to była chyba tandetna nakładka za 5 zł bo z bliska strasznie to wyglądało. Odstawało od opony itp. Ale z daleka maluszek z tymi nakładkami wyglądał świetnie :D do tego chromowany kołpaczek i miodzio :D więc mi się wydaje że lepiej poszukać droższej a dobrej ;) bo z tego co wiem opony z białym paskiem są kosmicznie drogie.
OdpowiedzA wie ktoś jak się to sprawuje?? Słyszałem że lubi to uszkadzać oponki itd. ?
OdpowiedzTrzeba uważać, bo rzeczywiście może występować minimalne tarcie o oponę, sam to u siebie zauważyłem a przejechałem na nich dopiero 150km i to z nieprzekraczalną prędkością 50km/h! Dobrze jest posmarować powierzchnię między oponą a nakładką zwykłą gliceryną kosmetyczną (nie niszczy gumy, wręcz ją konserwuję - w każdej aptece za około 6zł. Nadaje się także do uszczelek w drzwiach samochodowych - po posmarowaniu nie będą przymarzać do drzwi)
OdpowiedzZależy do jakiego samochodu. Do klasyka fajnie pasuje, ale do jakiegoś nowszego samochodu niebardzo moim zdaniem ;D
OdpowiedzJa mam taką opone w swojej cezecie przerobionej na bobbera i pasuje. Do aut też pasuje ale zależy jakich :) do Golfa III bym tego nie wstawił ale np do Forda Capri jak najbardziej :) No i tez takie cos pasuje według mnie do większości rat stylów :)
OdpowiedzSpójrz na to Kolego: http://img77.imageshack.us/img77/4928/dscn30793rv.jpg :)
Odpowiedz@Gordon_Shumway: Kwestia gustu :P według mnie nie pasuje
Odpowiedz