Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Proste do zrozumienia

Z największym przekazem. Kierowco zapinaj pasy!
by BMW_E38
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Krizi
2 10

Ja uważam że o zapinaniu pasów powinien decydować kierowca. Jeżeli nie chce to przecież wie jakie konsekwencje czekają na niego. Chyba we wszystkich samochodach są ostrzeżenia przed poduszką jeśli nie ma się zapiętych pasów a jeśli ktoś tak wybrał to jego sprawa tylko potem za leczenie siebie jak przeżyje płaci sam. Chociaż niektórym to pomogło że w czasie wypadku nie mieli zapiętych pasów i wylecieli przez szybę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

ja w ogóle nie rozumiem ludzi którzy nie zapinają pasów, nie wiem co oni tym zachowaniem chcą zaprezentować. Wsiadając do samochodu pierwsze co robię zapinam pasy to już taki nawyk, jak pasy były by zbędne to producenci nie montowali by ich w swoich autach, nawet nie trzeba brać pod uwagę przydatności pasów bezpieczeństwa podczas wypadku bo już przy ostrym hamowaniu mam ogromny plus z używania pasów ponieważ napinacze utrzymują nasze ciało w fotelu co również zwiększa nasze bezpieczeństwo i pewność prowadzenia auta

Odpowiedz
avatar kalimski
1 1

chyba mnie przekonało :D

Odpowiedz
avatar Chino
3 3

Fotka bardzo fajna ale też jestem za tym żeby nie było przepisu zmuszającego nas do zapinania pasów. Oczywiście można promować takie ruchy ale zmuszac ludzi? Nie ma zadnej wolnoci, ciągle do czegoś jesteśmy zmuszani. A nie zapinajac pasów nie tworzymy neibezpieczeństwa na drodze. A jedyne co to odpowiadamy za swoje życie lub zdrowie. Oczywiście kierowca moze wymagać od pasażerów zapięcia pasów - bo za nich tez odpowiada. Ale jak jest dorosły, świadomy na umyśle to przecież wie co robi jak ich nie zapina... Czy nie warto było by potraktować ludzi nie jak bezmózgie bydło? Każdy ma swój rozum. Tak jak i przy kręceniu prędkości, jeżdżeniu na tuningowych częściach bez homologacji itd. Mądry człowiek w pewnej sytuacji zapnie pasy, mądry czlowiek nie będzie pędził jak popaprany, gdy nie ma do tego warunków, mądry czlowiek nie jeździ na tuningowym badziewiu z allegro jak tanie zawieszenie pneumatyczne, które wybucha (poduszki) po 2 miesiącach. Drugą stroną medalu jest to, ze pasy ratują życie tylko przy niskich prędkościach. Nawet Policja na szkoleniach wewn. u siebie często mówi o tym, ze po mieście ZAWSZE w pasach bo dzięki temu krzywda nie ma prawa sie stac przy tych 50-60km/h. Ale w trasie zawsze rozpinają pasy bo przy 160km/h jedna z niewielu nadziei jest to, zepoleci się przez przednia szybę i skończy się na kilku złamaniach i wstrząśnieniu mózgu. Nie na śmierci miażdżąc się w samochodzie. No ale to takie gdybanie dlatego jestem za tym żeby to kierowca decydował o zapięciu pasów. Pzdr

Odpowiedz
avatar ABC
1 1

Owszem jadąc samemu decydujemy tylko o sobie , ale jadąc w kilka osób każdy powinien mieć zapięte pasy . W razie wypadku nasze ciało może zabić innych pasażerów np podczas dachowania lub osoby siedzące na tylnej kanapie wbijając się w te z przodu .

Odpowiedz
Udostępnij