można się śmiać, lecz anglicy tak jeżdżą, sam byłem świadkiem jak gościu w angli(mieszkałem tam pół roku) zagotował auto i potem jechał dalej do czasu aż silnik całkiem nie padł
Święta racja, ja dostałem na pierwszy pojazd Kingway'a Colibra (to to samo bo na jedno "kopyto" robione) i zrobiłem nim ponad 12 000km w dwa lata. Jedyne co wymieniłem (oprócz części zużywających się) to pokrywa silnika bo ją rozwaliłem.
Się ośmiałem, a było by jeszcze śmieszniej jak by był dźwięk
Odpowiedzmożna się śmiać, lecz anglicy tak jeżdżą, sam byłem świadkiem jak gościu w angli(mieszkałem tam pół roku) zagotował auto i potem jechał dalej do czasu aż silnik całkiem nie padł
Odpowiedztak to jest jak się gaźnika nie czyści i filtra paliwa nie wymienia :D ja w swoim miałem 2 filtry i nie było tego problemu :D
OdpowiedzKto dba ten ma a kto nie dba ten nie ma .
OdpowiedzŚwięta racja, ja dostałem na pierwszy pojazd Kingway'a Colibra (to to samo bo na jedno "kopyto" robione) i zrobiłem nim ponad 12 000km w dwa lata. Jedyne co wymieniłem (oprócz części zużywających się) to pokrywa silnika bo ją rozwaliłem.
Odpowiedza jeszcze więcej śmiechu by było jak by sie okazało że po prostu mu paliwa brakło :D
Odpowiedz