A tak http://www.youtube.com/watch?v=RW48ANxDXlg
Auto tworzone było z myślą o KJS, KZK ale czasu brakuje na zabawę i tylko czasem wybiorę się na jakąś imprezę. Wyszedł trochę za twardy.
Pakowanie M50 do Poloneza to trochę sztuka dla sztuki, bo fiatowski 1.8 lub 2.0 DOHC jest pod każdym względem lepszym wyborem, no ale nie znam przyczyn postawienia na M50. Może po prostu leżał w garażu i się kurzył?
Mniejsza o to - na oko swap zrobiony porządnie. Czysto, schludnie, nie widać żadnego druciarstwa. Możesz się śmiało chwalić, bo jest czym :)
Fiatowskie silniki o których mówisz to jednostki pamiętające prehistorię - nie że są złe, ale to po prostu stare oldschoolowe silniki które bardziej pasują do 125p czy bardziej klasycznego borewicza a nie do caro... No i jak już wsadził M50 to w razie braku mocy/awarii obecnego pieca może w każdej chwili wrzucić M50B25, albo pokusić się o M52B28. Takie M50B20 można dostać w dobrym stanie za fajną kasę.
@Yojimbo
Do KJSów 2.5 czy 2.8 się nie nada, bo po pierwsze jest za ciężki, a po drugie auto z nim będzie należeć do wyższej klasy, z 2.8 to już uturbione Imprezy i Lancery, a tam z całym szacunkiem dla Poloneza, to nawet z M50B28 nie ma on czego szukać.
Poza tym niekoniecznie trzeba swapować zabytkowy agregat z lat 60-tych. Wystarczy wziąć któryś z ostatnich wypustów fiatowskiego Twin Cama, wolnossące 2.0 16V w wersji mocno złagodzonej ma 155KM (np. w Themie), a 8V 122KM, przy czym obie wersje można bardzo dobrze dłubać i nie jest przy tym konieczny worek kasy - a tego już o M50 powiedzieć nie można.
No i przede wszystkim jest to wysokoobrotowa rzędowa czwórka, lekka i raczej pancerna, nie licząc kilku słabszych odmian z połowy lat 80-tych.
Ale i tak gdybanie nie ma sensu - w Poldku jest M50B20, dobrze zrobiony i niech się sprawuje właścicielowi jak najlepiej.
polak, no masz rację, jakoś umknęło mi że auto z przeznaczeniem na kjsy mimo że oglądałem filmik :P Taki "setup" bardziej mi pasował do daily drivera i raz na jakiś czas trackday czy jakiś street race :) Dlatego napisałem o 2,5 i 2,8 - wtedy by to było niezłym potworkiem.
No ale z tym, że E36 328i miałoby problem z tym poldkiem to chyba troszkę poniosła Cię fantazja ;)
@Yojimbo
Nie fantazja, tylko prosta matematyka. E36 328i waży 1440kg, ma 193KM, co daje 134,02 KM na tonę. Polonez Caro waży 1115 kg i ma 150KM, co daje mu 134,52 KM na tonę - a więc WIĘCEJ od 328.
Do tego silnik M50B20 jest lżejszy od FSO 1.6, a KJSowy Polonez pewnie jest mocno odchudzony - wiem z doświadczenia, że zbicie wagi do 1000 kg jest bardzo proste, bo wystarczy wywalić wygłuszenie, kanapę oraz tapicerkę, a kolejne 100 kg wymaga wycięcia kilku niepotrzebnych wsporników z nadwozia oraz wymiany szyby na pleksi i felg na magnezowe. I to ciągle nie jest ekstremalne odchudzanie poldka.
Jeśli tego Caro ze zdjęcia dobrze odchudzić tak, żeby ważył 900 kg, to wtedy z tym silnikiem miałby wskaźnik 166.6 KM na tonę - czyli ważące 1440 kg BMW E36 musiałoby mieć minimum 240 KM, zeby jechać równo z tym Polonezem.
Matematyka nie kłamie - ten czerwony Poldek to najprawdopodobniej bardzo szybkie auto jest.
Yojimbo, 2.0 z Fiata może stare ale nie taka prehistoria, przecież montowali je w Fiatach Coupe.
Ale ja mam inne pytanie, ja ty tam zmieściłeś taki silnik ?
@polak, nie rozumiem czemu porównujesz standardowe E36 z odchudzonym Polonezem i do tego z wagą od standardowego 1.6... Zapominasz też, że Polonez w zakrętach wyłoży się, ze względu na zgranie zawieszenia choćby, hamulce, czy układ kierowniczy :) Nie ma się co oszukiwać, samo włożenie silnika nie zrobi z auta wyścigówki (pomimo, że ten Poldek powyżej fajnie zestrojone przełożenia ma i przez to ruchawy jest) :) PS. Wiesz jaka jest różnica w wadze M50B20 i M52B28? ;) Sprawdź - dla ułatwienia dodam, że M50 jest na bloku żeliwnym, a M52 aluminiowym :)
Przedewszystkim auto nie rozpędza się końmi, a niutonkami ;) I teraz weź sobie porównaj M50B20 z M52B28. Różnica w momencie jest kolosalna. Stąd obstawiam, że nawet odchudzony do tych 1000kg poldżers nie miałby szans z seryjnym 328i. Aczkolwiek możemy sobie tylko dumać.
Druga sprawa - napisałem że te fiatowskie silniki 1.8 itd pamiętają prehistorię bo ich design sięga wiele lat wstecz. Wiadomo, że były upgrade'y, ale po prostu tak mówię na silniki które zostały zaprojektowane dawno temu (np M10 BMW które pamięta bodajże lata 60 a było jeszcze klepane niemal 30 lat!! ).
Ojj polak, chyba musisz jeszcze odrobić lekcje skoro takie rzeczy wypisujesz :) Osiągi auta nie zależą tylko od jego stosunku mocy do masy. Przejedź się jakimś kebabem 328i to zobaczysz o czym mówię :)
@Yojimbo, Derve
Nie ośmieszajcie się. O osiągach samochodu zawsze decyduje moc, a nie moment obrotowy. Naturalnie stosunek mocy do masy i aerodynamika też, ale jeśli się weźmie dwa identyczne samochody różniące się tylko silnikami, to ZAWSZE lepsze osiągi będzie miał nie ten, który ma 1.5x większy moment obrotowy, tylko 1.5x większą moc.
A jeśli uważacie inaczej, to cóż - rozumiem, że według was bolid F1 będzie szybszy, jeśli wymieni mu się silnik na 3.0 TDI? W końcu diesel ma półtora raza więcej momentu...
Właśnie mam wrażenie że to ty trollujesz lub robisz z siebie durnia, przedstawiasz typową Polską mentalność, że pozjadałeś wszystkie mózgi i wiesz lepiej i jeszcze się sprzeciwiasz wciąż nie mając racji. Nie mam już zamiaru komentować twoich postów bo to nie ma sensu.
@Derve
Skoro nie masz pojęcia o temacie, to po co zabierasz głos? Wjechałeś bez sensu w dyskusję sadząc jakieś bzdury i każdym kolejnym postem udowadniasz, że jednak niewiele wiesz o samochodach.
A jeśli jesteś takim geniuszem, to podaj mi przykład diesla, który mając tyle samo momentu obrotowego co benzyniak, ma podobne do tego benzyniaka osiągi. Podobne w sensie plus minus 0.1 sek. do setki i zbliżona Vmax. Oczywiście w tym samym modelu. Porównania mustanga z elise to tylko świadectwo tego, że nie potrafisz obronić swoich argumentów, co akurat nie dziwi, bo ich się nie da obronić.
Zbaczasz z toru, mówimy cały czas o podobnych silnikach. Cały czas zapominasz o najważniejszej kwestii czyli przebieg momentu i obroty. Oczywiście że są silniki wysokoobrotowe o małym momencie, a o imponujących osiągach. Ale tu się skupiamy cały czas na rodzinie silników M50/M52. I cały czas twierdzę, że jesteś w błędzie sądząc że ten polonez jest w stanie objechać E36 328i. Musiałbym to zobaczyć na własne oczy żeby uwierzyć :P Może miałby jakieś szanse z M50B25.
Nie wiem czy wiesz, ale istnieje też Exige, które poza większą masą niewiele się różni od Elise i istnieją też takie samochody jak TVR niewiele odbiegające masą od Exige mają o wiele większe moce a i tak mają podobne osiągi.
Nie wiem co tak się uczepiłeś tych Diesli, skoro nawet nic nie powiedziałem o nich w tym temacie. Ale jak już zacząłeś, to poczytaj o Audi R10 TDI i jego osiągnięciach na torze Le Mans w przeciągu ostatnich lat.
@Yojimbo
Masz dokładne wyliczenia stosunku mocy do masy, czyli czegoś co jest najważniejszym elementem wpływającym na osiągi samochodu. Wszelkie opowieści o momencie itp. to są nieistotne pierdoły które nijak sie nie mają do tematu. Polonez z M50B20 będzie demolował na drodze E36 2.0 i PRAWDOPODOBNIE seryjny będzie jechał równo z seryjnym E36 328. "Prawdopodobnie" tylko dlatego, że nie chce mi się porównywać przełożeń tylnych mostów, więc nie wiem, jaki wpływ na osiągi Poldka będzie miał seryjny most - czy zetnie przyśpieszenie, czy raczej na odwrót, poprawi zbieranie do setki i obniży Vmax.
325? Tu akurat nie ma co gdybać, szans nie ma żadnych.
polemika z osobą, która twierdzi, że moc=osiągi nie ma sensu :) Aerodynamika, moment obrotowy, przełożenia, zawieszenie nie mają znaczenia? :) Przykładów dostałeś multum, a dalej masz zaćmę na swoje fanatyczne teorie :)
No i skończyła się dyskusja na poziomie... Myślałem że będą konkretne argumenty. Podałeś przelicznik masy do mocy różniący się o 0,5 - czyli prawie nic nie znaczący, poza tym nie uwzględniłeś że M50 będzie cięższe niż seryjny silnik w poldku więc PWR które wyliczyłeś jest błędne i w praktyce wyszłoby na korzyść dla E36. Tak, ten polonez na pewno objedzie seryjne E36 320i. Raczej NIE objedzie 325i. I na 99,9% nie objedzie 328i. Niestety na kresce nie masz co liczyć na matematykę, a jeśli już to trzeba się posługiwać poprawnymi danymi :) Jeszcze długa droga Cię czeka żeby dobrze oceniać takie ustawki :D
@PrzeMOOC
Argumenty jakieś dostałem? Na bajdurzenie laików nie zwracam uwagi, a już na pewno nie uważam go za jakiekolwiek argumenty.
Moc = osiągi. Zawsze i wszędzie. Moment obrotowy jest bez znaczenia. Jeśli będą dwa identyczne samochody, z których jeden będzie miał wyższą moc od drugiego, to ten pierwsze ZAWSZE będzie miał lepsze osiągi. Napisałem wyraźnie - jeśli komuś się wydaje, że moment ma jakiekolwiek znaczenie przy wyznaczaniu osiągów, niech wsadzi 3.0 TDI do bolidu F1. 3.0 TDI ma o 1/3 wyższy moment obrotowy niż silnik bolidu F1. Może się bawić przełożeniami i aerodynamiką do woli. Ciekawe, który kozak uzna, że F1 z 3.0 TDI będzie szybsze od "normalnego" bolidu F1 bo ma wyższy moment i to bardzo wyraźnie?
Moje wyliczenia są w pełni poprawne i pokazują, jakie teoretyczne osiągi może mieć ten Polonez. Różnicę w masie silników pomijam, bo wynosi ona 10 kilogramów, o czym doskonale wiem. I wiem też, że cięższy o te 10 kilogramów jest M52B28, o czym najwyraźniej wy nie macie pojęcia, bo i skąd? Silnik to nie tylko blok, ale jeszcze cąłkiem sporo osprzętu plus skrzynia biegów - ale w internetach tego nie piszą...
Teoretycznie ten Polonez powinien sobie poradzić z seryjnym E36 328, jestem tego pewien i mogę sporo na to postawić - pod warunkiem, że Pater pozwoli mi stanąć na kresce z BMW :)
A kto ma racje może rozstrzygnąć prawdopodobnie tylko sam Pater, jałowa dyskusja jest więc bez sensu. JA wiem o czym piszę, wam się tylko wydaje - to niech się dalej wam wydaje, że macie rację i niech się dalej wam wydaje, że moment obrotowy ma wpływ na osiągi. Tylko nie mówcie może tego wśród ludzi mających pojęcie o samochodach nieco wyższe niż wy, bo wyjdziecie niestety na durniów, tak jak teraz.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2014 o 15:27
Co Ty masz z tymi tdikami... To jest całkiem osobny temat, gdyby tdiki kręciły się do 7 tyś obr to niestety ale benzyna nie miałaby czego szukać - patrz lemans... Zostawmy tdi w spokoju i wróćmy do tematu polonez M50B20 vs E36 328i. Jeśli wg Ciebie moc ma znaczenie a moment nie, to 147 konny Probe 2.2 Turbo nie powinien być w stanie objechać E36 320i. Ale czekaj, przecież ma Turbo... i ma więcej momentu! Czyżby Twoja teoria legła w gruzach? :P Nie widzisz różnicy jaka jest między 2.0 a 2.8 czy nie chcesz widzieć? To nie jest różnica 40 koni. Popatrz jaka jest różnica momentu i jak nisko jest on dostępny w 2.8. Właśnie z ciekawości sprawdziłem ile Nm ma M50B20 i jest gorzej niż myślałem, bo obstawiałem koło 220niutonów, a tu klops... 190Nm. Versus 280Nm. To jest prawie 100 Nm więcej. W szerokim zakresie obrotów.
Qrwa, LeMans...
Po pierwsze, tedeiki nie kręcą się do 7 tysięcy i nigdy się kręcić nie będą. Po drugie zwycięstwa w LeMans diesle zawdzięczają wyłącznie nierównym przepisom - bo turbodiesel może mieć pojemność 3.7 litra, a turbobenzyna 2.0. Gdyby były równe przepisy, to ropniak mógłby najwyżej opony na padok dowozić.
Dlaczego 147-konne Probe objedzie 150-konne E36? Nie dlatego, że ma więcej momentu, tylko dlatego, że waży o 200 kg mniej. TYLKO DLATEGO. Dlaczego 320 jest wolniejsze od 328? Nie dlatego, że ma mniej momentu - ale TYLKO dlatego, że ma o 43 KM mniej.
Ale widzę, że to gadanie jak do ściany.
Jakbyś nie wiedział te R10 kręci do 7k, Skąd ty wziąłeś takie pojemności, skoro tam jeżdżą podobne pojemnościowo do R10 benzyniaki i nawet 8 litrowe benzyniaki? (SRT Viper)
Zresztą nie rozumiem tej twojej nienawiści do ropniaków, Diesel to świetna sprawa jeśli chodzi o spalanie. Ale jeśli miałbym wybrać samochód sportowy (czyt. torowy) to oczywiście że to będzie Benzyna bo mimo iż Audi udowodniło, że Diesel nie musi napędzać tylko ciężarówki które dostarczają benzynę na stację na której tankujesz, to i tak średnio sobie wyobrażam ścigać się na torze jakimś TDI'kiem.
Pewnie zaraz napiszesz że się ośmieszam,kompromituję a nie potrafisz nawet tego sprecyzować. Żyj dalej w swoim świecie gdzie MOC = OSIĄGI.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 stycznia 2014 o 14:23
Probe nie waży 200 kg mniej :) I wygrywa bo ma dużo momentu. Więcej w kwestii osiągów da Ci zwiększenie momentu o 10Nm niż wyrzucenie 20 kg z auta. Nie rozumiem jak można tego nie rozumieć :D Ten probe objedzie 150 konne bmw nawet z 3 pasażerami w aucie właśnie dzięki większej ilości niutonów.
Nie wiem jak Ci to zobrazować. Może tak - masz poloneza z silnikiem z BMW M50B20 150 koni. Wsadzasz zamiast niego silnik z Probe'a. Zakładamy że silniki ważą dokładnie tyle samo i waga auta się nie zmienia. Czy ów polonez po zmianie silnika na słabszy (147koni) ale z większym momentem będzie szybszy czy wolniejszy?
@Derve
Nienawidzę dyskutować z ludźmi, którzy nie mają pojęcia o czym piszą.
R10 kręci się do 7000 obrotów? Niestety kolego, ale to zwykłe brednie. Silnik w Audi R10 TDI kręci się tak samo jak każdy diesel w osobówce, maks 5000 obr/min i na tym koniec.
W LeMans jest takie coś, jak podział na klasy. Vipery jeździły w klasie GT2, czyli praktycznie rzecz biorąc klasie samochodów seryjnych z minimalnymi przeróbkami. Audi TDI startowały w najwyższej klasie LMP1, czyli samochodów skonstruowanych wyłącznie do wyścigu (prototypów). A skąd wziąłem informacje o limitach pojemności? Z REGULAMINU. Jest tam wyraźnie napisane: limit pojemności dla turbobenzyny 2 litry, dla turbodiesla 3.7, benzyna wolnossąca 3.4 litra. Widzisz różnicę, czy jest ona dla ciebie niedostrzegalna i świadczy o potędze turbodiesla? Spróbuj sobie wyobrazić, co z Audi R10 czy R15 TDI zrobiłby dowolny samochód klasy LMP1 z silnikiem benzynowym nie 2.0 turbo, ale 3.7 turbo.
A czy za osiągi odpowiada moc czy moment.. OK, skoro nie ogarniasz, to mam dla ciebie prościutkie zadanie. Znajdź mi dowolny model samochodu, w którym występują silniki diesla i benzynowe. Znajdź taką parę, w której diesel będzie WYRAŹNIE szybszy mając WYRAŹNIE mniejszą moc i WYRAŹNIE wyższy moment niż identyczny model z silnikiem benzynowym. Czyli na przykład model X z dieslem 110 KM ma lepsze osiągi niż identyczny model X z silnikiem benzynowym 150 KM. Zgodnie z twoją teorią będą setki przykładów, wskaż mi jeden.
@Yojimbo
Probe waży 1280 kg, BMW E36 waży 1440 kg.
"Nie rozumiem jak można tego nie rozumieć" - ja też tego nie rozumiem, jak można się w kółko upierać przy tym samym nie mając racji. Składam to na karb niewiedzy.
Polonez z silnikiem Probe 147KM będzie wolniejszy od wersji z silnikiem BMW 150KM. Nie wiem ile waży silnik Probe, może więc różnica się zatrze i będą jeździć tak samo. Ale szybszy nie będzie, mimo tego że ma o 40% momentu więcej niż silnik BMW. Jest to oczywiste dla każdego, kto ma jakiekolwiek pojęcie o samochodach i silnikach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 stycznia 2014 o 19:41
No dobra, tylko że w klasie LMP1 są też benzynowe pojemnościowo takie same lub większe od Diesli.
Nie żeby coś, ale powtarzam już chyba 3 raz, czemu się tak uczepiłeś Diesli?
Mnie zainteresowało stwierdzenie "MOC = OSIĄGI", napisałem swoje zdanie NIC O NICH NIE MÓWIĄC, po prostu wyraziłem swoje zdanie, a ty w odpowiedzi mi wyjeżdżasz z "3,0 TDI w bolidzie F1". Kolega tu mówi że to niutonki rozpędzają samochód a ty że moc. Więc wpychanie tu Diesli bo mają o półtora wyższy moment ma taki sam sens, jak odkurzanie pustyni.
Więc mam prośbę, jeżeli tak bardzo nie lubisz tych silników to nie okazuj tego publicznie, Bo grasz na nerwach ludziom, którzy te silniki lubią i szanują. Z mojej strony tyle, myślę że z twojej też.
Wszystkie Twoje argumenty są inwalidą przez jedno zdanie:
"Polonez z silnikiem Probe 147KM będzie wolniejszy od wersji z silnikiem BMW 150KM."
Może i masz dużą wiedzę na temat różnych dziedzin motoryzacji, ale w tej kwestii totalnie nie masz pojęcia, albo nie rozumiesz o czym mówię. Jeśli wg Ciebie 147KM/258Nm będzie gorzej napędzać auto niż 150KM/190Nm to nie pozostaje nic innego jak bić brawo.
No i w kółko to samo, jak do ściany...
@Derve
Naprawdę jest dla ciebie zbyt trudne sprawdzenie regulaminu klas w Le Mans? Zrozum żesz w końcu cymbale, że w najwyższej klasie jaką jest LMP1 NIE MA BENZYN O POJEMNOŚCIACH WIĘKSZYCH OD DIESLI. DOZWOLONE JEST BENZYNOWE 2.0 TURBO I TURBODIESEL 3.7 LITRA. NIE MA INNYCH DOZWOLONYCH POJEMNOŚCI.
Te twoje cudowne audi TDI wygrywa TYLKO DLATEGO, że ma pojemność prawie DWA RAZY WIĘKSZĄ od konkurencyjnych aut z silnikami benzynowymi.
Jakim trzeba być zaślepionym durniem, żeby nie chcieć zrozumieć prostych faktów?
@Yojimbo
Wierz sobie w co chcesz - fakty są takie, że samochód o mocy 147 KM będzie zawsze wolniejszy od identycznego, który ma 150 KM. Nawet jeśli pierwszy będzie miał moment 100 Nm, a drugi 3000 Nm. Chcesz się sprzeczać? Trudno, nie udowodnisz, że jest inaczej.
Co do momentu - pisałem wyraźne: pokażcie mi jeden przykład modelu, który się lepiej rozpędza mając mniejszą moc i wyższy moment od identycznego modelu z wyższą mocą i niższym momentem. Przerosło was zadanie znalezienia choćby jednego takiego przypadku?
Człowiek cały czas się edukuje, w innym poście sam walnąłeś taką głupotą jak "Diesel pali jak smok". Też mógłbym cię od tego zwyzywać ale tego nie zrobiłem, czemu? Bo potrafię szanować ludzi niezależnie od tego jacy są. Fajnie, że masz jakiś zakres wiedzy ale to nie oznacza żebyś każdego zwyzywał jak powie coś niezwiązanego z prawdą, opierając się o twoje inne posty.
"Co do momentu - pisałem wyraźne: pokażcie mi jeden przykład modelu, który się lepiej rozpędza mając mniejszą moc i wyższy moment od identycznego modelu z wyższą mocą i niższym momentem. Przerosło was zadanie znalezienia choćby jednego takiego przypadku?"
Wg Twojej teorii M52B28 193KM/280Nm i M50B25 192KM/245Nm jadą praktycznie łeb w łeb. Widziałeś kiedyś wyścig między tymi autami?
F2T z probe'a zruchałoby M50B20 nawet jeśli siedziałoby w tej samej budzie, a Ty dalej swoje... Probe 2.2 Turbo objechałby nawet E36 325i ważące 1350kg, powiedz mi dlaczego skoro ma 40 koni mniej a waży tyle samo?. Jesteś mega trollem jeśli dalej sądzisz że moment nie ma znaczenia.
ten gość to faktycznie troll :)
Przykład kolejny: Escort 1.6 8V (105KM) vs Escort 1.8 16V (105KM) - Już Escort 1.6 16V (90KM) bez stresu objeżdża odpowiednik 8V, a gdzie tu 1.8, które w tej budzie robi różnicę taką jak w E36 1.8 vs 2.0... no ale MOC ta sama, waga ta sama, różnią się momentem i charakterystyką silnika... ale to się nie liczy, bo MOC ta sama... :)
Do tego przykład jak kolega podał. M50B25 jest tej samej wagi i mocy co M52TUB28, ale przecież moment nie ma znaczenia... :) Skąd zatem diametralnie różne osiągi? Chętnie posłuchamy wyjaśnień :)
Polonez jest znacznie lżejszy od E36, o jakieś 150, może nawet 200kg, jeśli dodatkowo jest wydmuszką, to nie zdziwiłbym się, gdyby seryjne E36 328i miało spory kłopot z tym poldkiem.
Skrzynia i wał z bmw, most z poloneza. Auto ma już kilka lat i jak na razie nic się nie urwało.
Zawieszenie hamulce i jeszcze kilka rzeczy było zmienionych. Jeśli uda mi się odszukać zdjęcia z tego jak powstawał to mogę wrzucić na portal.
m50b20 :D jak się sprawuje w poldku?
OdpowiedzA tak http://www.youtube.com/watch?v=RW48ANxDXlg Auto tworzone było z myślą o KJS, KZK ale czasu brakuje na zabawę i tylko czasem wybiorę się na jakąś imprezę. Wyszedł trochę za twardy.
OdpowiedzPakowanie M50 do Poloneza to trochę sztuka dla sztuki, bo fiatowski 1.8 lub 2.0 DOHC jest pod każdym względem lepszym wyborem, no ale nie znam przyczyn postawienia na M50. Może po prostu leżał w garażu i się kurzył? Mniejsza o to - na oko swap zrobiony porządnie. Czysto, schludnie, nie widać żadnego druciarstwa. Możesz się śmiało chwalić, bo jest czym :)
OdpowiedzFiatowskie silniki o których mówisz to jednostki pamiętające prehistorię - nie że są złe, ale to po prostu stare oldschoolowe silniki które bardziej pasują do 125p czy bardziej klasycznego borewicza a nie do caro... No i jak już wsadził M50 to w razie braku mocy/awarii obecnego pieca może w każdej chwili wrzucić M50B25, albo pokusić się o M52B28. Takie M50B20 można dostać w dobrym stanie za fajną kasę.
Odpowiedz@Yojimbo Do KJSów 2.5 czy 2.8 się nie nada, bo po pierwsze jest za ciężki, a po drugie auto z nim będzie należeć do wyższej klasy, z 2.8 to już uturbione Imprezy i Lancery, a tam z całym szacunkiem dla Poloneza, to nawet z M50B28 nie ma on czego szukać. Poza tym niekoniecznie trzeba swapować zabytkowy agregat z lat 60-tych. Wystarczy wziąć któryś z ostatnich wypustów fiatowskiego Twin Cama, wolnossące 2.0 16V w wersji mocno złagodzonej ma 155KM (np. w Themie), a 8V 122KM, przy czym obie wersje można bardzo dobrze dłubać i nie jest przy tym konieczny worek kasy - a tego już o M50 powiedzieć nie można. No i przede wszystkim jest to wysokoobrotowa rzędowa czwórka, lekka i raczej pancerna, nie licząc kilku słabszych odmian z połowy lat 80-tych. Ale i tak gdybanie nie ma sensu - w Poldku jest M50B20, dobrze zrobiony i niech się sprawuje właścicielowi jak najlepiej.
Odpowiedzpolak, no masz rację, jakoś umknęło mi że auto z przeznaczeniem na kjsy mimo że oglądałem filmik :P Taki "setup" bardziej mi pasował do daily drivera i raz na jakiś czas trackday czy jakiś street race :) Dlatego napisałem o 2,5 i 2,8 - wtedy by to było niezłym potworkiem. No ale z tym, że E36 328i miałoby problem z tym poldkiem to chyba troszkę poniosła Cię fantazja ;)
Odpowiedz@Yojimbo Nie fantazja, tylko prosta matematyka. E36 328i waży 1440kg, ma 193KM, co daje 134,02 KM na tonę. Polonez Caro waży 1115 kg i ma 150KM, co daje mu 134,52 KM na tonę - a więc WIĘCEJ od 328. Do tego silnik M50B20 jest lżejszy od FSO 1.6, a KJSowy Polonez pewnie jest mocno odchudzony - wiem z doświadczenia, że zbicie wagi do 1000 kg jest bardzo proste, bo wystarczy wywalić wygłuszenie, kanapę oraz tapicerkę, a kolejne 100 kg wymaga wycięcia kilku niepotrzebnych wsporników z nadwozia oraz wymiany szyby na pleksi i felg na magnezowe. I to ciągle nie jest ekstremalne odchudzanie poldka. Jeśli tego Caro ze zdjęcia dobrze odchudzić tak, żeby ważył 900 kg, to wtedy z tym silnikiem miałby wskaźnik 166.6 KM na tonę - czyli ważące 1440 kg BMW E36 musiałoby mieć minimum 240 KM, zeby jechać równo z tym Polonezem. Matematyka nie kłamie - ten czerwony Poldek to najprawdopodobniej bardzo szybkie auto jest.
OdpowiedzYojimbo, 2.0 z Fiata może stare ale nie taka prehistoria, przecież montowali je w Fiatach Coupe. Ale ja mam inne pytanie, ja ty tam zmieściłeś taki silnik ?
Odpowiedz@polak, nie rozumiem czemu porównujesz standardowe E36 z odchudzonym Polonezem i do tego z wagą od standardowego 1.6... Zapominasz też, że Polonez w zakrętach wyłoży się, ze względu na zgranie zawieszenia choćby, hamulce, czy układ kierowniczy :) Nie ma się co oszukiwać, samo włożenie silnika nie zrobi z auta wyścigówki (pomimo, że ten Poldek powyżej fajnie zestrojone przełożenia ma i przez to ruchawy jest) :) PS. Wiesz jaka jest różnica w wadze M50B20 i M52B28? ;) Sprawdź - dla ułatwienia dodam, że M50 jest na bloku żeliwnym, a M52 aluminiowym :)
Odpowiedz@PrzeeMOC Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.
OdpowiedzPrzedewszystkim auto nie rozpędza się końmi, a niutonkami ;) I teraz weź sobie porównaj M50B20 z M52B28. Różnica w momencie jest kolosalna. Stąd obstawiam, że nawet odchudzony do tych 1000kg poldżers nie miałby szans z seryjnym 328i. Aczkolwiek możemy sobie tylko dumać. Druga sprawa - napisałem że te fiatowskie silniki 1.8 itd pamiętają prehistorię bo ich design sięga wiele lat wstecz. Wiadomo, że były upgrade'y, ale po prostu tak mówię na silniki które zostały zaprojektowane dawno temu (np M10 BMW które pamięta bodajże lata 60 a było jeszcze klepane niemal 30 lat!! ).
Odpowiedzto samo z silnikiem m30
Odpowiedz@Yojimbo Moc = Osiągi. Zawsze.
OdpowiedzOjj polak, chyba musisz jeszcze odrobić lekcje skoro takie rzeczy wypisujesz :) Osiągi auta nie zależą tylko od jego stosunku mocy do masy. Przejedź się jakimś kebabem 328i to zobaczysz o czym mówię :)
Odpowiedz@polak Istnieje coś takiego jak opór aerodynamiczny, mała masa i moc to nie wszystko.
Odpowiedz@Yojimbo, Derve Nie ośmieszajcie się. O osiągach samochodu zawsze decyduje moc, a nie moment obrotowy. Naturalnie stosunek mocy do masy i aerodynamika też, ale jeśli się weźmie dwa identyczne samochody różniące się tylko silnikami, to ZAWSZE lepsze osiągi będzie miał nie ten, który ma 1.5x większy moment obrotowy, tylko 1.5x większą moc. A jeśli uważacie inaczej, to cóż - rozumiem, że według was bolid F1 będzie szybszy, jeśli wymieni mu się silnik na 3.0 TDI? W końcu diesel ma półtora raza więcej momentu...
OdpowiedzTo dlaczego 220 konny Lotus Elise potrafił wygrać z 400 konnym Mustangiem zarówno na prostej jak i na torze?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2014 o 11:25
300 konnym* Ale co nie zmienia faktu, że różnica mocy jest duża.
Odpowiedz@Derve Trollujesz, czy jesteś durniem? Zauważyłeś różnicę masy obu aut? Sprawdź jeszcze także różnicę momentu obrotowego generowanego przez silnik.
OdpowiedzWłaśnie mam wrażenie że to ty trollujesz lub robisz z siebie durnia, przedstawiasz typową Polską mentalność, że pozjadałeś wszystkie mózgi i wiesz lepiej i jeszcze się sprzeciwiasz wciąż nie mając racji. Nie mam już zamiaru komentować twoich postów bo to nie ma sensu.
Odpowiedz@Derve Skoro nie masz pojęcia o temacie, to po co zabierasz głos? Wjechałeś bez sensu w dyskusję sadząc jakieś bzdury i każdym kolejnym postem udowadniasz, że jednak niewiele wiesz o samochodach. A jeśli jesteś takim geniuszem, to podaj mi przykład diesla, który mając tyle samo momentu obrotowego co benzyniak, ma podobne do tego benzyniaka osiągi. Podobne w sensie plus minus 0.1 sek. do setki i zbliżona Vmax. Oczywiście w tym samym modelu. Porównania mustanga z elise to tylko świadectwo tego, że nie potrafisz obronić swoich argumentów, co akurat nie dziwi, bo ich się nie da obronić.
OdpowiedzZbaczasz z toru, mówimy cały czas o podobnych silnikach. Cały czas zapominasz o najważniejszej kwestii czyli przebieg momentu i obroty. Oczywiście że są silniki wysokoobrotowe o małym momencie, a o imponujących osiągach. Ale tu się skupiamy cały czas na rodzinie silników M50/M52. I cały czas twierdzę, że jesteś w błędzie sądząc że ten polonez jest w stanie objechać E36 328i. Musiałbym to zobaczyć na własne oczy żeby uwierzyć :P Może miałby jakieś szanse z M50B25.
OdpowiedzNie wiem czy wiesz, ale istnieje też Exige, które poza większą masą niewiele się różni od Elise i istnieją też takie samochody jak TVR niewiele odbiegające masą od Exige mają o wiele większe moce a i tak mają podobne osiągi. Nie wiem co tak się uczepiłeś tych Diesli, skoro nawet nic nie powiedziałem o nich w tym temacie. Ale jak już zacząłeś, to poczytaj o Audi R10 TDI i jego osiągnięciach na torze Le Mans w przeciągu ostatnich lat.
Odpowiedz@Yojimbo Masz dokładne wyliczenia stosunku mocy do masy, czyli czegoś co jest najważniejszym elementem wpływającym na osiągi samochodu. Wszelkie opowieści o momencie itp. to są nieistotne pierdoły które nijak sie nie mają do tematu. Polonez z M50B20 będzie demolował na drodze E36 2.0 i PRAWDOPODOBNIE seryjny będzie jechał równo z seryjnym E36 328. "Prawdopodobnie" tylko dlatego, że nie chce mi się porównywać przełożeń tylnych mostów, więc nie wiem, jaki wpływ na osiągi Poldka będzie miał seryjny most - czy zetnie przyśpieszenie, czy raczej na odwrót, poprawi zbieranie do setki i obniży Vmax. 325? Tu akurat nie ma co gdybać, szans nie ma żadnych.
Odpowiedzpolemika z osobą, która twierdzi, że moc=osiągi nie ma sensu :) Aerodynamika, moment obrotowy, przełożenia, zawieszenie nie mają znaczenia? :) Przykładów dostałeś multum, a dalej masz zaćmę na swoje fanatyczne teorie :)
OdpowiedzNo i skończyła się dyskusja na poziomie... Myślałem że będą konkretne argumenty. Podałeś przelicznik masy do mocy różniący się o 0,5 - czyli prawie nic nie znaczący, poza tym nie uwzględniłeś że M50 będzie cięższe niż seryjny silnik w poldku więc PWR które wyliczyłeś jest błędne i w praktyce wyszłoby na korzyść dla E36. Tak, ten polonez na pewno objedzie seryjne E36 320i. Raczej NIE objedzie 325i. I na 99,9% nie objedzie 328i. Niestety na kresce nie masz co liczyć na matematykę, a jeśli już to trzeba się posługiwać poprawnymi danymi :) Jeszcze długa droga Cię czeka żeby dobrze oceniać takie ustawki :D
Odpowiedz@PrzeMOOC Argumenty jakieś dostałem? Na bajdurzenie laików nie zwracam uwagi, a już na pewno nie uważam go za jakiekolwiek argumenty. Moc = osiągi. Zawsze i wszędzie. Moment obrotowy jest bez znaczenia. Jeśli będą dwa identyczne samochody, z których jeden będzie miał wyższą moc od drugiego, to ten pierwsze ZAWSZE będzie miał lepsze osiągi. Napisałem wyraźnie - jeśli komuś się wydaje, że moment ma jakiekolwiek znaczenie przy wyznaczaniu osiągów, niech wsadzi 3.0 TDI do bolidu F1. 3.0 TDI ma o 1/3 wyższy moment obrotowy niż silnik bolidu F1. Może się bawić przełożeniami i aerodynamiką do woli. Ciekawe, który kozak uzna, że F1 z 3.0 TDI będzie szybsze od "normalnego" bolidu F1 bo ma wyższy moment i to bardzo wyraźnie? Moje wyliczenia są w pełni poprawne i pokazują, jakie teoretyczne osiągi może mieć ten Polonez. Różnicę w masie silników pomijam, bo wynosi ona 10 kilogramów, o czym doskonale wiem. I wiem też, że cięższy o te 10 kilogramów jest M52B28, o czym najwyraźniej wy nie macie pojęcia, bo i skąd? Silnik to nie tylko blok, ale jeszcze cąłkiem sporo osprzętu plus skrzynia biegów - ale w internetach tego nie piszą... Teoretycznie ten Polonez powinien sobie poradzić z seryjnym E36 328, jestem tego pewien i mogę sporo na to postawić - pod warunkiem, że Pater pozwoli mi stanąć na kresce z BMW :) A kto ma racje może rozstrzygnąć prawdopodobnie tylko sam Pater, jałowa dyskusja jest więc bez sensu. JA wiem o czym piszę, wam się tylko wydaje - to niech się dalej wam wydaje, że macie rację i niech się dalej wam wydaje, że moment obrotowy ma wpływ na osiągi. Tylko nie mówcie może tego wśród ludzi mających pojęcie o samochodach nieco wyższe niż wy, bo wyjdziecie niestety na durniów, tak jak teraz.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2014 o 15:27
Co Ty masz z tymi tdikami... To jest całkiem osobny temat, gdyby tdiki kręciły się do 7 tyś obr to niestety ale benzyna nie miałaby czego szukać - patrz lemans... Zostawmy tdi w spokoju i wróćmy do tematu polonez M50B20 vs E36 328i. Jeśli wg Ciebie moc ma znaczenie a moment nie, to 147 konny Probe 2.2 Turbo nie powinien być w stanie objechać E36 320i. Ale czekaj, przecież ma Turbo... i ma więcej momentu! Czyżby Twoja teoria legła w gruzach? :P Nie widzisz różnicy jaka jest między 2.0 a 2.8 czy nie chcesz widzieć? To nie jest różnica 40 koni. Popatrz jaka jest różnica momentu i jak nisko jest on dostępny w 2.8. Właśnie z ciekawości sprawdziłem ile Nm ma M50B20 i jest gorzej niż myślałem, bo obstawiałem koło 220niutonów, a tu klops... 190Nm. Versus 280Nm. To jest prawie 100 Nm więcej. W szerokim zakresie obrotów.
OdpowiedzQrwa, LeMans... Po pierwsze, tedeiki nie kręcą się do 7 tysięcy i nigdy się kręcić nie będą. Po drugie zwycięstwa w LeMans diesle zawdzięczają wyłącznie nierównym przepisom - bo turbodiesel może mieć pojemność 3.7 litra, a turbobenzyna 2.0. Gdyby były równe przepisy, to ropniak mógłby najwyżej opony na padok dowozić. Dlaczego 147-konne Probe objedzie 150-konne E36? Nie dlatego, że ma więcej momentu, tylko dlatego, że waży o 200 kg mniej. TYLKO DLATEGO. Dlaczego 320 jest wolniejsze od 328? Nie dlatego, że ma mniej momentu - ale TYLKO dlatego, że ma o 43 KM mniej. Ale widzę, że to gadanie jak do ściany.
OdpowiedzJakbyś nie wiedział te R10 kręci do 7k, Skąd ty wziąłeś takie pojemności, skoro tam jeżdżą podobne pojemnościowo do R10 benzyniaki i nawet 8 litrowe benzyniaki? (SRT Viper) Zresztą nie rozumiem tej twojej nienawiści do ropniaków, Diesel to świetna sprawa jeśli chodzi o spalanie. Ale jeśli miałbym wybrać samochód sportowy (czyt. torowy) to oczywiście że to będzie Benzyna bo mimo iż Audi udowodniło, że Diesel nie musi napędzać tylko ciężarówki które dostarczają benzynę na stację na której tankujesz, to i tak średnio sobie wyobrażam ścigać się na torze jakimś TDI'kiem. Pewnie zaraz napiszesz że się ośmieszam,kompromituję a nie potrafisz nawet tego sprecyzować. Żyj dalej w swoim świecie gdzie MOC = OSIĄGI.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2014 o 14:23
Probe nie waży 200 kg mniej :) I wygrywa bo ma dużo momentu. Więcej w kwestii osiągów da Ci zwiększenie momentu o 10Nm niż wyrzucenie 20 kg z auta. Nie rozumiem jak można tego nie rozumieć :D Ten probe objedzie 150 konne bmw nawet z 3 pasażerami w aucie właśnie dzięki większej ilości niutonów. Nie wiem jak Ci to zobrazować. Może tak - masz poloneza z silnikiem z BMW M50B20 150 koni. Wsadzasz zamiast niego silnik z Probe'a. Zakładamy że silniki ważą dokładnie tyle samo i waga auta się nie zmienia. Czy ów polonez po zmianie silnika na słabszy (147koni) ale z większym momentem będzie szybszy czy wolniejszy?
Odpowiedz@Derve Nienawidzę dyskutować z ludźmi, którzy nie mają pojęcia o czym piszą. R10 kręci się do 7000 obrotów? Niestety kolego, ale to zwykłe brednie. Silnik w Audi R10 TDI kręci się tak samo jak każdy diesel w osobówce, maks 5000 obr/min i na tym koniec. W LeMans jest takie coś, jak podział na klasy. Vipery jeździły w klasie GT2, czyli praktycznie rzecz biorąc klasie samochodów seryjnych z minimalnymi przeróbkami. Audi TDI startowały w najwyższej klasie LMP1, czyli samochodów skonstruowanych wyłącznie do wyścigu (prototypów). A skąd wziąłem informacje o limitach pojemności? Z REGULAMINU. Jest tam wyraźnie napisane: limit pojemności dla turbobenzyny 2 litry, dla turbodiesla 3.7, benzyna wolnossąca 3.4 litra. Widzisz różnicę, czy jest ona dla ciebie niedostrzegalna i świadczy o potędze turbodiesla? Spróbuj sobie wyobrazić, co z Audi R10 czy R15 TDI zrobiłby dowolny samochód klasy LMP1 z silnikiem benzynowym nie 2.0 turbo, ale 3.7 turbo. A czy za osiągi odpowiada moc czy moment.. OK, skoro nie ogarniasz, to mam dla ciebie prościutkie zadanie. Znajdź mi dowolny model samochodu, w którym występują silniki diesla i benzynowe. Znajdź taką parę, w której diesel będzie WYRAŹNIE szybszy mając WYRAŹNIE mniejszą moc i WYRAŹNIE wyższy moment niż identyczny model z silnikiem benzynowym. Czyli na przykład model X z dieslem 110 KM ma lepsze osiągi niż identyczny model X z silnikiem benzynowym 150 KM. Zgodnie z twoją teorią będą setki przykładów, wskaż mi jeden. @Yojimbo Probe waży 1280 kg, BMW E36 waży 1440 kg. "Nie rozumiem jak można tego nie rozumieć" - ja też tego nie rozumiem, jak można się w kółko upierać przy tym samym nie mając racji. Składam to na karb niewiedzy. Polonez z silnikiem Probe 147KM będzie wolniejszy od wersji z silnikiem BMW 150KM. Nie wiem ile waży silnik Probe, może więc różnica się zatrze i będą jeździć tak samo. Ale szybszy nie będzie, mimo tego że ma o 40% momentu więcej niż silnik BMW. Jest to oczywiste dla każdego, kto ma jakiekolwiek pojęcie o samochodach i silnikach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2014 o 19:41
No dobra, tylko że w klasie LMP1 są też benzynowe pojemnościowo takie same lub większe od Diesli. Nie żeby coś, ale powtarzam już chyba 3 raz, czemu się tak uczepiłeś Diesli? Mnie zainteresowało stwierdzenie "MOC = OSIĄGI", napisałem swoje zdanie NIC O NICH NIE MÓWIĄC, po prostu wyraziłem swoje zdanie, a ty w odpowiedzi mi wyjeżdżasz z "3,0 TDI w bolidzie F1". Kolega tu mówi że to niutonki rozpędzają samochód a ty że moc. Więc wpychanie tu Diesli bo mają o półtora wyższy moment ma taki sam sens, jak odkurzanie pustyni. Więc mam prośbę, jeżeli tak bardzo nie lubisz tych silników to nie okazuj tego publicznie, Bo grasz na nerwach ludziom, którzy te silniki lubią i szanują. Z mojej strony tyle, myślę że z twojej też.
OdpowiedzWszystkie Twoje argumenty są inwalidą przez jedno zdanie: "Polonez z silnikiem Probe 147KM będzie wolniejszy od wersji z silnikiem BMW 150KM." Może i masz dużą wiedzę na temat różnych dziedzin motoryzacji, ale w tej kwestii totalnie nie masz pojęcia, albo nie rozumiesz o czym mówię. Jeśli wg Ciebie 147KM/258Nm będzie gorzej napędzać auto niż 150KM/190Nm to nie pozostaje nic innego jak bić brawo.
OdpowiedzNo i w kółko to samo, jak do ściany... @Derve Naprawdę jest dla ciebie zbyt trudne sprawdzenie regulaminu klas w Le Mans? Zrozum żesz w końcu cymbale, że w najwyższej klasie jaką jest LMP1 NIE MA BENZYN O POJEMNOŚCIACH WIĘKSZYCH OD DIESLI. DOZWOLONE JEST BENZYNOWE 2.0 TURBO I TURBODIESEL 3.7 LITRA. NIE MA INNYCH DOZWOLONYCH POJEMNOŚCI. Te twoje cudowne audi TDI wygrywa TYLKO DLATEGO, że ma pojemność prawie DWA RAZY WIĘKSZĄ od konkurencyjnych aut z silnikami benzynowymi. Jakim trzeba być zaślepionym durniem, żeby nie chcieć zrozumieć prostych faktów? @Yojimbo Wierz sobie w co chcesz - fakty są takie, że samochód o mocy 147 KM będzie zawsze wolniejszy od identycznego, który ma 150 KM. Nawet jeśli pierwszy będzie miał moment 100 Nm, a drugi 3000 Nm. Chcesz się sprzeczać? Trudno, nie udowodnisz, że jest inaczej. Co do momentu - pisałem wyraźne: pokażcie mi jeden przykład modelu, który się lepiej rozpędza mając mniejszą moc i wyższy moment od identycznego modelu z wyższą mocą i niższym momentem. Przerosło was zadanie znalezienia choćby jednego takiego przypadku?
OdpowiedzUmiesz czytać? Wyraźnie napisałem że "tyle z mojej strony". A od durniów i cymbałów możesz sobie kolegów wyzywać a nie mnie.
Odpowiedz@Derve Nazywam rzeczy po imieniu. Jeśli rzeczywistość jest dla ciebie obraźliwa, to pora się trochę wyedukować.
OdpowiedzCzłowiek cały czas się edukuje, w innym poście sam walnąłeś taką głupotą jak "Diesel pali jak smok". Też mógłbym cię od tego zwyzywać ale tego nie zrobiłem, czemu? Bo potrafię szanować ludzi niezależnie od tego jacy są. Fajnie, że masz jakiś zakres wiedzy ale to nie oznacza żebyś każdego zwyzywał jak powie coś niezwiązanego z prawdą, opierając się o twoje inne posty.
Odpowiedz"Co do momentu - pisałem wyraźne: pokażcie mi jeden przykład modelu, który się lepiej rozpędza mając mniejszą moc i wyższy moment od identycznego modelu z wyższą mocą i niższym momentem. Przerosło was zadanie znalezienia choćby jednego takiego przypadku?" Wg Twojej teorii M52B28 193KM/280Nm i M50B25 192KM/245Nm jadą praktycznie łeb w łeb. Widziałeś kiedyś wyścig między tymi autami? F2T z probe'a zruchałoby M50B20 nawet jeśli siedziałoby w tej samej budzie, a Ty dalej swoje... Probe 2.2 Turbo objechałby nawet E36 325i ważące 1350kg, powiedz mi dlaczego skoro ma 40 koni mniej a waży tyle samo?. Jesteś mega trollem jeśli dalej sądzisz że moment nie ma znaczenia.
Odpowiedzten gość to faktycznie troll :) Przykład kolejny: Escort 1.6 8V (105KM) vs Escort 1.8 16V (105KM) - Już Escort 1.6 16V (90KM) bez stresu objeżdża odpowiednik 8V, a gdzie tu 1.8, które w tej budzie robi różnicę taką jak w E36 1.8 vs 2.0... no ale MOC ta sama, waga ta sama, różnią się momentem i charakterystyką silnika... ale to się nie liczy, bo MOC ta sama... :) Do tego przykład jak kolega podał. M50B25 jest tej samej wagi i mocy co M52TUB28, ale przecież moment nie ma znaczenia... :) Skąd zatem diametralnie różne osiągi? Chętnie posłuchamy wyjaśnień :)
OdpowiedzZrób dolot, jeżeli masz wiskozę, to cały pcha Ci gorące powietrze na filtr.
OdpowiedzNie ma wiskozy są 2 wiatraki elektryczne.
Odpowiedzjestem ciekaw jak by wypadł w porównaniu z e36 z tym samym silnikiem
OdpowiedzPolonez jest znacznie lżejszy od E36, o jakieś 150, może nawet 200kg, jeśli dodatkowo jest wydmuszką, to nie zdziwiłbym się, gdyby seryjne E36 328i miało spory kłopot z tym poldkiem.
Odpowiedz328 a 320 to mega różnica. z seryjnym 320 może i by wygrał nie wiem wiem za to ile waży moje e36 1350 kg a polonez nie mam pojęcia
Odpowiedzreszta podzespołów? tylni most? wał? oryginał to znosi?
OdpowiedzSkrzynia i wał z bmw, most z poloneza. Auto ma już kilka lat i jak na razie nic się nie urwało. Zawieszenie hamulce i jeszcze kilka rzeczy było zmienionych. Jeśli uda mi się odszukać zdjęcia z tego jak powstawał to mogę wrzucić na portal.
OdpowiedzJak Tyś to tam zmieścił. :P
OdpowiedzWidziałem poldka z 4.4 od BMW E38 to z 2.0 problemu nie mogło być :P
OdpowiedzSzkoda że nie borewicz, ale i tak jest zajebiście :D
OdpowiedzAby na pewno najmniejsze 6 cylindrów na 2 litry :D?
OdpowiedzNOSZ KURR... EXTRA
Odpowiedz