Moto Gadanie - #2
Poprzedni odcinek: http://motokiller.pl/102912/Moto-Gadanie-1#Zauważyłem, że Administrator usunął turbodziurę i sam będzie decydował, jaki materiał dostanie się na główną. Ostatni felieton miał co prawda pierwszą stronę (i chyba dzięki temu tyle osób go przeczytało), ale wcześniej zaliczył kilkadziesiąt turbodziur z racji tego, iż nie pochlebiał garażowym xenonom. Jak będzie teraz - zobaczymy, choć cieszy mnie, że teraz zależy to wyłącznie od Admina.P.S.Bardzo, bardzo proszę o komentarze, zwłaszcza krytykę - to jeden z niewielu sensownych sposobów rozwijania umiejętności pisania czy innego tworzenia.
by
eMDek
Co fakt to fakt, ze słabowitego autka nie zrobisz bolidu zmieniając felgi. Rozumiem że niektóre auta robione są tylko pod zloty i mają za zadanie wygrywać konkursy, ale czy ktos takie auto widział jadące po ulicy (poza rosją)? Jeśli autko jest cherlawe to zacznijmy od silnika, dopiero z silnikiem w parze idzie zawieszeni i hamulce.. I jeśli z silnika ukręcimy wystarczająco dużo to może lotki, wloty dodatkowe itd.. Lepiej wystrzelić komuś spod świateł w niepozornym aucie niż siedzieć w nisko zawieszonym subwooferze i bać się ruszyć bo koła zostaną za nami.. No i laski na to też nie polecą jak w filmach.. Pozdrawiam tych którzy znają umiar jak i tych którym to nie pasuje. Zero hejtu, samo życie :)
OdpowiedzZgadzam się z poglądem iż wszystko musi mieć umiar. Tuning wprost z obi czy castorama'y wywołuje nie raz salwy śmiechu. Ale nie możemy zapominać o jednej bardzo ważnej kwestii - pojazd ma się podobać właścicielowi. Nie zawsze modyfikacje muszą być podyktowane osiągom czy współgrać z nimi- czasem chodzi o dobrą zabawę. Polecam na yt kanał mightycarmods - często "budżetowo", czasem coś prawdziwego(dla funkcjonalności czy osiągów) czasem wręcz jedynie "dla śmiechu" ale zawsze z mnóstwem zabawy
OdpowiedzHahaha :D uśmiałem się bardzo :D chcę tego więcej! :D
OdpowiedzDzięki wielkie, postaram się. :)
OdpowiedzBym coś napisał ale po tekście o plandece z Jelcza na Żuku zaliczyłem rolkę po ziemi:) Szacunek za ten tekst.
OdpowiedzDziękuję. :)
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2014 o 23:07
Bardzo przyjemnie się czyta;) nic tylko nakłaniać do dalszych prac
OdpowiedzPrawda. Ja bym jeszcze wspomniał o wyśmiewaniu kołpaków. W końcu jeżeli kołpak zakrywa felgę a nie udaje alusa z metrowymi prześwitami to robi swoją robotę. Czasem tak wynika z oszczędności albo z bardzo nierównych dróg w okolicy. W końcu stalowa felga powinna wytrzymać więcej niż aluminiowa (chodź w dzisiejszych czasach nie wiadomo co mocniejsze). Tak po mojemu lepiej wygląda kołpak zakrywający felgę niż goła stalowa felga pokazująca jakże piękne czasem nakrętkę i zabezpieczenie od półosi...
Odpowiedz