Jeremy Clarcson o TVR :Dawniej zawsze miałem wrażenie, że TVR produkował samochody, sprzedawał je i dopiero potem sprawdzał jak się je prowadzi. Zazwyczaj wtedy, gdy jeden z ich klientów pisał do nich jak bardzo jest martwy.
moj sasiad wyjezdzal w kazda sobote na podryw swoim TVRem. wracal autobusem lub taksi, a fura dojezdzala pare dni pozniej, po ostrym serwisie. firma chyba oddawala te wozki za darmo, by rypac klientow na obsludze posprzedazowej...
Błąd mały ale dla motomaniaka ważny: ClarKson
OdpowiedzI to otwieranie drzwi pod lusterkiem :D
Odpowiedzmoj sasiad wyjezdzal w kazda sobote na podryw swoim TVRem. wracal autobusem lub taksi, a fura dojezdzala pare dni pozniej, po ostrym serwisie. firma chyba oddawala te wozki za darmo, by rypac klientow na obsludze posprzedazowej...
Odpowiedz