Ta gleba zaczyna się robić coraz nudna i monotonna, co drugi samochód maksymalnie obniżony na dużych kołach wystających poza obrys i jedynie jakiś efekt widać jak stoi bo jeździć się tym nie da po polskich drogach. Ja wolałbym pakować kasę w osiągi niż w taki wygląd.
Na szczęście z tuningiem jest jak z modą i wszystko po jakimś czasie zmienia swoje priorytety. Kiedyś modne było wsadzanie typowego buczącego wydechu do małych silników i tylnych lamp ala Lexus a teraz uważa sie to za totalną wiochę, mam nadzieje że tak będzie z glebą
zawody dla aut z upośledzonym zawieszeniem...
OdpowiedzTa gleba zaczyna się robić coraz nudna i monotonna, co drugi samochód maksymalnie obniżony na dużych kołach wystających poza obrys i jedynie jakiś efekt widać jak stoi bo jeździć się tym nie da po polskich drogach. Ja wolałbym pakować kasę w osiągi niż w taki wygląd.
OdpowiedzDokładnie :) jeszcze rozumiem lekko obniżyć że by i wyglądało i dało się jeździć:)
OdpowiedzNa szczęście z tuningiem jest jak z modą i wszystko po jakimś czasie zmienia swoje priorytety. Kiedyś modne było wsadzanie typowego buczącego wydechu do małych silników i tylnych lamp ala Lexus a teraz uważa sie to za totalną wiochę, mam nadzieje że tak będzie z glebą
Odpowiedz