Kilka godzin machania ręką, ale efekt końcowy rekompensuje cały zabieg :) Chociaż przez moment autko wygląda znów jak nowe, zważywszy na pokręconą pogodę...
Luks xD Możesz mi napisać jak to jest zrobione z tym kierunkowskazem że ta nasadka czy jak to się tam nazywa jest niebieska ?? Bo rozumiem że mruga na pomarańczowo.
również popieram dbanie o swoją furkę :) ale czemu ludzie nie zdrapujecie starych nalepek z numerem rejestracyjnym- 10 minut pracy (najpierw delikatnie podcinasz naklejkę od szyby nożem do tapet, a później jakąś benzynką ekstrakcyjną czyścisz z resztek kleju i naklejki szybę) i samochód wygląda o wiele ładniej :)
Popieram tego typu aktywny relaks i jeszcze auto na tym zyska :D
OdpowiedzOo widzę że kuj-pom ciągnie do siebie ;D Kolega z Inowrocławia, Ty z Bydgoszczy a ja niedaleko Ciebie :)
OdpowiedzKilka godzin machania ręką, ale efekt końcowy rekompensuje cały zabieg :) Chociaż przez moment autko wygląda znów jak nowe, zważywszy na pokręconą pogodę...
OdpowiedzLuks xD Możesz mi napisać jak to jest zrobione z tym kierunkowskazem że ta nasadka czy jak to się tam nazywa jest niebieska ?? Bo rozumiem że mruga na pomarańczowo.
OdpowiedzFolia koloryzująca, mruga na pomarańczowo.
Odpowiedzrównież popieram dbanie o swoją furkę :) ale czemu ludzie nie zdrapujecie starych nalepek z numerem rejestracyjnym- 10 minut pracy (najpierw delikatnie podcinasz naklejkę od szyby nożem do tapet, a później jakąś benzynką ekstrakcyjną czyścisz z resztek kleju i naklejki szybę) i samochód wygląda o wiele ładniej :)
Odpowiedz