Aż chce mi się płakać gdybym wygrała w totka to bym parę przygarnęła i odrestaurowała. Ale to jak ze zwierzętami w schronisku jest ich za dużo dla jednej osoby ...
To prawda takich aut już nie robią :(
Wnętrza są w większości niekompletne, bo auta stoją tam od końca lat 90 i paru ludzi już się tam obłowiło w co cenniejsze detale. Papierów też nie ma do żadnego z aut więc raczej nic już z nich nie będzie. A w jakim celu tam stoją? Znajomy nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie, lecz ja uważam że po prostu mu nie przeszkadzają i może dlatego nie trafiły jeszcze na złom...
Co on z nimi robi, jakiś cel w tym ma.?
Odpowiedzja chce jeden!
OdpowiedzMa on takie bardziej zadbane w114? I z kompletnym wnętrzem? Wszystko na przemiał czy ma jeszcze kwity?
OdpowiedzAż chce mi się płakać gdybym wygrała w totka to bym parę przygarnęła i odrestaurowała. Ale to jak ze zwierzętami w schronisku jest ich za dużo dla jednej osoby ... To prawda takich aut już nie robią :(
OdpowiedzWnętrza są w większości niekompletne, bo auta stoją tam od końca lat 90 i paru ludzi już się tam obłowiło w co cenniejsze detale. Papierów też nie ma do żadnego z aut więc raczej nic już z nich nie będzie. A w jakim celu tam stoją? Znajomy nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie, lecz ja uważam że po prostu mu nie przeszkadzają i może dlatego nie trafiły jeszcze na złom...
Odpowiedztakie szroty się przydają, przynajmniej jest skąd części brać :D
Odpowiedz