"I'm different" - że tak zacytuje wieżyczkę z Portal'a 2.
Jak ktoś jedzie szybciej, niech jedzie, no chyba, że mam 120 na blacie, a on śmignął, że tablic nie szło zobaczyć :P.
No i w drugą stronę. Jak ktoś jedzie wolniej spoko, ale jak ma szanse zjechać trochę żeby ułatwić wyprzedzanie, a on jedzie zaraz przy środkowej linii to ch*j strzela
akurat jak ktos jedzie szybciej to mnie nie rusza bo chyba nie problem wyprzedzic Uno toczace sie 130km/h ale jak ktos sie wlecze to szajby mozna dostac;/
Mnie tam bardziej irytuje jak ktoś notorycznie przyśpiesza , zwalnia , włącza kierunki w momencie skręcania . W tedy można kur***y dostać . A jak jedzie szybciej to niech jedzie problemu nie widzę, byle się nie wpychał na chama na mnie bo wtedy nie wpuszczę kultura musi być . Jak ktoś jedzie wolniej przeważnie idzie wyprzedzić ;p .
Najbardziej jak pisałem irytujące jest jak ktoś nie trzyma prędkości tylko jedzie jak p**da . Czy tak trudno prędkość stałą utrzymać nawet na prostej drodze O.o lub pod górkę dać redukcję i trochę ten pedał wcisnąć by jechać chodź te marne 70 km/h ?
Wielkim wyczynem to nie jest tak sądzę :/ .
Haha:D zawsze tak gadam:P tak kazdy ma:D
OdpowiedzKażdy jest chodziaż w małym stopniu hipoktytą. Smutna prawda.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2013 o 6:27
"I'm different" - że tak zacytuje wieżyczkę z Portal'a 2. Jak ktoś jedzie szybciej, niech jedzie, no chyba, że mam 120 na blacie, a on śmignął, że tablic nie szło zobaczyć :P. No i w drugą stronę. Jak ktoś jedzie wolniej spoko, ale jak ma szanse zjechać trochę żeby ułatwić wyprzedzanie, a on jedzie zaraz przy środkowej linii to ch*j strzela
Odpowiedzta i jeszcze przyspiesza jak chcesz go wyprzedzić
Odpowiedzjeżdżą jak wariaci... coraz ciężej mam ich wyprzedzić xD :D
Odpowiedzakurat jak ktos jedzie szybciej to mnie nie rusza bo chyba nie problem wyprzedzic Uno toczace sie 130km/h ale jak ktos sie wlecze to szajby mozna dostac;/
OdpowiedzMnie osobiście denerwują tylko Ci wolni do tych co jada szybciej nic nie mam
OdpowiedzMnie tam bardziej irytuje jak ktoś notorycznie przyśpiesza , zwalnia , włącza kierunki w momencie skręcania . W tedy można kur***y dostać . A jak jedzie szybciej to niech jedzie problemu nie widzę, byle się nie wpychał na chama na mnie bo wtedy nie wpuszczę kultura musi być . Jak ktoś jedzie wolniej przeważnie idzie wyprzedzić ;p . Najbardziej jak pisałem irytujące jest jak ktoś nie trzyma prędkości tylko jedzie jak p**da . Czy tak trudno prędkość stałą utrzymać nawet na prostej drodze O.o lub pod górkę dać redukcję i trochę ten pedał wcisnąć by jechać chodź te marne 70 km/h ? Wielkim wyczynem to nie jest tak sądzę :/ .
Odpowiedz