Albo drzwi otwierane pod wiatr ;P Ale z drugiej strony są bezpieczniejsze dla motocyklistów przeciskających się w korkach,jeśli ktoś postanowi drzwi otworzyć tuż przed motocyklem.
Było gdzieś o nim i to nie był już finalny efekt tylko w trakcie prac. Sillnik miał być od jakiejś hondu 2 kołowej z mocą grubo ponad chyba 200 kucyków (moc oryginalna silnika)
Taki sposób otwierania drzwi nazywa się "kurołapka" ;)
OdpowiedzAlbo drzwi otwierane pod wiatr ;P Ale z drugiej strony są bezpieczniejsze dla motocyklistów przeciskających się w korkach,jeśli ktoś postanowi drzwi otworzyć tuż przed motocyklem.
OdpowiedzW PRL, jadąc np. Syreną 104 przez wioskę można było niezły obiad złapać ;)
Odpowiedza w jezyku ang. tzw suicide doors czyli drzwi samobójcy :)
OdpowiedzGroźny :-)
Odpowiedzgorzej jak drzwi otworza sie podczas jazdy
OdpowiedzTo polski projekt ?
Odpowiedzjeśli dobrze pamiętam to Brytyjczycy stworzyli te cudeńko ;)
Odpowiedzefekt spawania oceniam na bardzo słaby a nawet mizerny cały samochód wygląda pokracznie
OdpowiedzByło gdzieś o nim i to nie był już finalny efekt tylko w trakcie prac. Sillnik miał być od jakiejś hondu 2 kołowej z mocą grubo ponad chyba 200 kucyków (moc oryginalna silnika)
Odpowiedzhttp://www.tuning.v10.pl/Fiat,126P,z,silnikiem,od,Hondy,Blackbird,Niesamowity,330konny,Maluszek,63406.html
OdpowiedzCiekawy projekt jak na autko do weekendowych zabaw :)
OdpowiedzRodzinna limuzynka :)
Odpowiedzjak z death race
Odpowiedz