Jak napisałeś "przede wszystkim" to od razu skojarzyły mi się nowe mazdy które gniją na potęgę i silniki, które fabrycznie biorą olej:P wiem ze to nie jest wada a taka konstrukcja ale taki nie smak zostaje:P i te diesle wybuchające:P no i starsze hondy: kupienie takiej bez pianki w progach graniczy z cudem:p Pozdrawiam wszystkich w tym miejscu, którzy faktycznie dbają o te piękne przedstawiciele japońskiej motoryzacji i wkładają w to całe serducho, żeby ich "japończyk" wyglądał tak jak przed laty, ale takich samochodów się nie sprzedaje, są poukrywane w garażach i doszukanie się fajnego nie zżartego modelu jest trudne:P Dlatego z "przede wszystkim" bym uważał, ale fajne są to nie można powiedzieć. Japońce mogliby się bardziej postarać przy blachach, żeby każdy moto-obywatel mógł się bardziej nimi nacieszyć:P Pewnie teraz się narażę na "disa" wszystkich japońcomaniaków, ale musicie przyznać, że każdy z Was coś tam musiał poprawić, a jak nie to, ktoś przed Wami musiał to zrobić:)
TOYOTA 2000 GT '67-'70 :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2013 o 0:08
Oni przede wszystkim robią dobre auta
OdpowiedzJak napisałeś "przede wszystkim" to od razu skojarzyły mi się nowe mazdy które gniją na potęgę i silniki, które fabrycznie biorą olej:P wiem ze to nie jest wada a taka konstrukcja ale taki nie smak zostaje:P i te diesle wybuchające:P no i starsze hondy: kupienie takiej bez pianki w progach graniczy z cudem:p Pozdrawiam wszystkich w tym miejscu, którzy faktycznie dbają o te piękne przedstawiciele japońskiej motoryzacji i wkładają w to całe serducho, żeby ich "japończyk" wyglądał tak jak przed laty, ale takich samochodów się nie sprzedaje, są poukrywane w garażach i doszukanie się fajnego nie zżartego modelu jest trudne:P Dlatego z "przede wszystkim" bym uważał, ale fajne są to nie można powiedzieć. Japońce mogliby się bardziej postarać przy blachach, żeby każdy moto-obywatel mógł się bardziej nimi nacieszyć:P Pewnie teraz się narażę na "disa" wszystkich japońcomaniaków, ale musicie przyznać, że każdy z Was coś tam musiał poprawić, a jak nie to, ktoś przed Wami musiał to zrobić:)
Odpowiedz