Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

MotoKiller.pl

Pokaż menu
Szukaj

Zapinaj pasy, ZAWSZE

Pasy są po to, by Cię chronić.Zderzenie -> nie zapinasz pasów -> lecisz bezwładnie -> wylatujesz przez przednią szybę -> kalectwo lub śmierć.Zapnij pasy, włącz myślenie.
by talarr
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kiniupro
-1 3

zapinasz pasy, efektem pas cie zgniata i masz obrazenia wewnetrze i ponosisz smierc na miejscu, i nie mow ze jest inaczej, w niektorych przypadkach pomagaja ale nie zawsze

Odpowiedz
avatar talarr
3 3

W niektórych przypadkach działają na naszą szkodę tak, jak napisałeś, jednak podczas większości wypadków ratują nam życie. Dajmy na to nawet zwykłą stłuczkę, kiedy to pasy blokują nas i uniemożliwiają nam uderzenie twarzą w deskę rozdzielczą, szczególnie wtedy, gdy nie mamy poduszki powietrznej. Uczestniczyłam w symulacji dachowania i mimo, że symulator obracał samochód wolniej niż podczas wypadku, nie byłam sobie nawet w stanie wyobrazić co by było gdybym nie była zapięta w pasy. Są to pasy BEZPIECZEŃSTWA, może czasem lepiej byłoby mieć je odpięte, jednak są to nieliczne przypadki.

Odpowiedz
avatar feanorek
3 3

Jeżeli uderzenie jest na tyle silne, że pasy gniotą ci narządy wewnętrzne to znaczy, że albo: A) Założyłeś pasy źle, pas powinien być oparty o miednicę i klatkę piersiową B) Siła uderzenie jest na tyle duża, że miażdży ci miednicę, ale wtedy szarpnięcie do przodu połamie Ci nogi, a przelecenie przez szybę zrobi Ci z ciała mielone. I znajdą cię kilkadziesiąt metrów dalej.

Odpowiedz
avatar BackToSchool
3 3

- Zapnij pasy! - pika pika ^^

Odpowiedz
avatar aloosza
0 0

a jak nie zapniesz pasów to wylecisz przez przednią szybę i delikatnie lądujesz na łące jak boeing na pianie :)

Odpowiedz
avatar talarr
2 2

tak na moje oko to może nie zadziałać przy zderzeniu z drzewem :)

Odpowiedz
avatar aloosza
0 0

chyba, że lecąc ominiesz drzewo :) proszę mój główny komentarz potraktować z przymrużeniem oka. Zapinam pasy

Odpowiedz
avatar kiniupro
0 2

ja osobiscie caly czas jezdze w pasach, ostatnio u mnie byly dwa grozne wypadki w jednym pasazer nie mial pasow i wylecial przez szybe i dzieki temu przezyl. w drugim wypadku pasazer zginal i mial zapiete pasy, pasy go tak zacisnely ze powstaly obrazenia wewnetze, nie wiadomo co by bylo jakby tych pasow nie mial, moze i tez by nie przezyl, kiedys jakis program ogladalem i tam policjant mowil ze pasy sa dobre do jakiejs predkosci

Odpowiedz
avatar SwistaczekPL
-1 1

Nie zawsze działają na korzyść, kuzyn jak wyleciał z zakrętu Civiciem VIg. to auto skasowane a jechał bez pasów i nic mu się nie stało, latał po całym aucie. Gdyby zapiął past to nie wiadomo czy by przeżył.

Odpowiedz
avatar MarcuBMW
0 0

2 lata temu ciesze się że nie miałem zapiętych bo by mnie zabiło a tak wylądowałem na tylnej kanapie , więc nie mogę się z tym zgodzić może jedynie w pojedynczych wypadkach.

Odpowiedz
Udostępnij