A co jest najgorsze? Piłkasz g**no robi. Pobiega sobie po boisku, poleży na ziemi i poudaje jak zwykła piz*a, a zarabia tyle że mógłby codziennie zmieniać samochód. Jest o tym głośno, wszyscy sie jarają meczami i płacą gruby hajs żeby tą komedię obejrzeć.
A drifter? Wkłada całe serce w pasję, każdą wolną minutę przy samochodzie spędza dopracowując go jak najbardziej, cały jego przejazd jest czystym skillem bez jakichkolwiek udawań, a co z tego ma? Nawet nie pokazują go w telewizji, media milczą.. I wbrew pozorom nie ma z tego grubej kasy.
Jednak umówmy się, że skoki narciarskie nie są uprawiane na każdym podwórku, czy na parkingu.
W żużlu i drifcie jesteśmy na świecie.
W żużlu już są, ale też w drifcie powinny być mistrzostwa Polska VS Reszta świata, nawet Japończycy mogliby mieć małe zdziwko.
nie dość że Polacy to najlepsi drifterzy świata to jeszcze ich własny kraj o nich sie dowiedzieć nic nie może bo całe pieniądze marnowane są na piłkarzy. to samo z Motocrossem. Piłka nożna powinna być usunięta z polskich sportów... jakim cudem to narodowy sport jak jesteśmy w nim najgorsi a sporty w których jesteśmy najlepsi są nieznane?
Również się z tym zgadzam. Dobrym przykładem ze polska piłka to gó*no a sporty motoryzacyjne nie, jest ostatni pokaz Top Gear w Polsce, więcej ludzi wtedy było niż na najważniejszym meczu podczas Euro poza tym wtedy stadion więcej zarobił niż podczas meczów na których niczego ciekawego nie ma. Zamiast budować tory do wyścigów, driftu i rózne inne to budują beznadziejne stadiony z których pożytku nie ma.
A skoro wszyscy są na nie jeśli chodzi o sporty samochodowe to chociaż by wspierali sorty t.j. siatkówka, piłka ręczna czy hokej. Znacznie ciekawsze sporty niż tandetna piłka nożna.
Nie chce się z wami sprzeczać, ale nie zgadzam się.
Jeśli pieniądze z piłki i cały ten syf przenieślibyśmy na drift zaraz kochany polski w dupe walony rząd i inni politycy wjadą do tego pięknego sportu ze sprzedawaniem, ustawianiem wszystkiego, wykorzystywaniem dla własnych korzyści i ściągnie nasz polski Drift na samo dno.
Szkoda by było tego bo polscy drifterzy są jednymi z najlepszych na świecie.
Nie zrozumcie mnie źle, ale nie mam zaufania do naszych związków sportowych - gdzie się nie pojawią coś się pieprzy.
Pozdrowienia dla motokillerów
Masz rację. Tylko tu nie chodzi o to żeby Drift zamienił się w to czym teraz jest piłka nożna (skandale, przekręty, szukanie wszędzie jakichś niedociągnięć itd.). Bo każdy wie jak teraz funkcjonuje piłka nożna, więc nie chcemy tego samego z Driftem.
Więc o co chodzi? O to, żeby drifting został po prostu zauważony, doceniony. Żeby chociaż jakieś media się tym zainteresowały.. Bo po kiego grzyba nam w telewizji piłka nożna, ciągłe porażki i najnowsze doniesienia ("Polacy niestety nie pojadą na mundial"), skoro Polscy Drifterzy są NAJLEPSZYMI w Europie! Świadczy o tym chociażby rezultat z finałowej rundy DMP w poznaniu. W Top16 byli sami Polacy, zagraniczni kierowcy nie dali nam rady.
I o to w tym wszystkim właśnie chodzi :)
wiadomo jak się zawsze wszystko kończy jeśli polski rząd się w to miesza ale zamiast stadionów za miliardy mielibyśmy ładne tory do wyścigów a zamiast płacić piłkarzom którzy i tak nic nie potrafią wzbogacali by się zawodowi kierowcy wyścigowi i drifterzy. Tam przynajmniej każdy jest niezależny i nie potrzeba żadnego trenera któremu płaci się miliony za nic.
Dajmy Je drifterom a wtedy drifterzy zaczną tak samo dobrze jeździć jak nasi piłkarze dobrze grają ;)
Nie żebym się czepiał ale to właśnie pieniądze robią z ludźmi bogaczy którym nic się nie chce !!!
Szczerze? Nie musimy pokazywać że drifting potrzebuje jałmużny, lepiej żeby było te parę tysięcy świadomych fanów driftingu, niż parę milionów przygłupów kłócących się który team jest lepszy. Zaraz były by ustawki np. fani JBBDT vs. STWDT. Lepiej nie robić rozgłosu, bo będzie podatek od zanieczyszczania atmosfery paleniem kapora, z resztą Bóg jeden wie co ten pieprznięty rząd wymyśli.
Bardzo lubie pilke nozna, ale nie ogladam polskiej ligi, a pozatym nawet zaplacilbym zeby widziec miny tych wszystkich lysych jelopow bijacych sie na stadionach, kiedy ich kochane obiekty przestana byc dofinansowywane i wyrwane krzeselka, zniszczone szyby itp zostana tak juz na zawsze. Moze wtedy ci kretyni zmadrzeja o ile ich sladowe ilosci mozgu pozwola na zrozumienie sytuacji.
A co jest najgorsze? Piłkasz g**no robi. Pobiega sobie po boisku, poleży na ziemi i poudaje jak zwykła piz*a, a zarabia tyle że mógłby codziennie zmieniać samochód. Jest o tym głośno, wszyscy sie jarają meczami i płacą gruby hajs żeby tą komedię obejrzeć. A drifter? Wkłada całe serce w pasję, każdą wolną minutę przy samochodzie spędza dopracowując go jak najbardziej, cały jego przejazd jest czystym skillem bez jakichkolwiek udawań, a co z tego ma? Nawet nie pokazują go w telewizji, media milczą.. I wbrew pozorom nie ma z tego grubej kasy.
Odpowiedzniestety to co wymaga umiejetnosci jest czesto tuszowane komercyjnymi sportami jak wlasnie pilka nozna... :(
OdpowiedzZgadzam się z obrazkiem jak i kolegami wyżej :)
OdpowiedzJednak umówmy się, że skoki narciarskie nie są uprawiane na każdym podwórku, czy na parkingu. W żużlu i drifcie jesteśmy na świecie. W żużlu już są, ale też w drifcie powinny być mistrzostwa Polska VS Reszta świata, nawet Japończycy mogliby mieć małe zdziwko.
Odpowiedznajlepsi* na świecie
Odpowiedznie dość że Polacy to najlepsi drifterzy świata to jeszcze ich własny kraj o nich sie dowiedzieć nic nie może bo całe pieniądze marnowane są na piłkarzy. to samo z Motocrossem. Piłka nożna powinna być usunięta z polskich sportów... jakim cudem to narodowy sport jak jesteśmy w nim najgorsi a sporty w których jesteśmy najlepsi są nieznane?
Odpowiedzmoze nie najlepsi ale bardzo dobrzy ;)
OdpowiedzRównież się z tym zgadzam. Dobrym przykładem ze polska piłka to gó*no a sporty motoryzacyjne nie, jest ostatni pokaz Top Gear w Polsce, więcej ludzi wtedy było niż na najważniejszym meczu podczas Euro poza tym wtedy stadion więcej zarobił niż podczas meczów na których niczego ciekawego nie ma. Zamiast budować tory do wyścigów, driftu i rózne inne to budują beznadziejne stadiony z których pożytku nie ma. A skoro wszyscy są na nie jeśli chodzi o sporty samochodowe to chociaż by wspierali sorty t.j. siatkówka, piłka ręczna czy hokej. Znacznie ciekawsze sporty niż tandetna piłka nożna.
Odpowiedzchłopie budują stadiony dlatego żeby potem sie dziwić, ze nie zarabiają na siebie a po X czasu pojdzie na wybuzenie
OdpowiedzJak to ostatnio gdzieś przeczytałem , Polskim sportem narodowym nie powinna być piłka , tylko sprowadzanie samochodów z niemiec :)
Odpowiedzsadistic:D
Odpowiedzmozliwe ze wlasnie tam :D
OdpowiedzNie chce się z wami sprzeczać, ale nie zgadzam się. Jeśli pieniądze z piłki i cały ten syf przenieślibyśmy na drift zaraz kochany polski w dupe walony rząd i inni politycy wjadą do tego pięknego sportu ze sprzedawaniem, ustawianiem wszystkiego, wykorzystywaniem dla własnych korzyści i ściągnie nasz polski Drift na samo dno. Szkoda by było tego bo polscy drifterzy są jednymi z najlepszych na świecie. Nie zrozumcie mnie źle, ale nie mam zaufania do naszych związków sportowych - gdzie się nie pojawią coś się pieprzy. Pozdrowienia dla motokillerów
OdpowiedzMasz rację. Tylko tu nie chodzi o to żeby Drift zamienił się w to czym teraz jest piłka nożna (skandale, przekręty, szukanie wszędzie jakichś niedociągnięć itd.). Bo każdy wie jak teraz funkcjonuje piłka nożna, więc nie chcemy tego samego z Driftem. Więc o co chodzi? O to, żeby drifting został po prostu zauważony, doceniony. Żeby chociaż jakieś media się tym zainteresowały.. Bo po kiego grzyba nam w telewizji piłka nożna, ciągłe porażki i najnowsze doniesienia ("Polacy niestety nie pojadą na mundial"), skoro Polscy Drifterzy są NAJLEPSZYMI w Europie! Świadczy o tym chociażby rezultat z finałowej rundy DMP w poznaniu. W Top16 byli sami Polacy, zagraniczni kierowcy nie dali nam rady. I o to w tym wszystkim właśnie chodzi :)
Odpowiedzwiadomo jak się zawsze wszystko kończy jeśli polski rząd się w to miesza ale zamiast stadionów za miliardy mielibyśmy ładne tory do wyścigów a zamiast płacić piłkarzom którzy i tak nic nie potrafią wzbogacali by się zawodowi kierowcy wyścigowi i drifterzy. Tam przynajmniej każdy jest niezależny i nie potrzeba żadnego trenera któremu płaci się miliony za nic.
OdpowiedzDajmy Je drifterom a wtedy drifterzy zaczną tak samo dobrze jeździć jak nasi piłkarze dobrze grają ;) Nie żebym się czepiał ale to właśnie pieniądze robią z ludźmi bogaczy którym nic się nie chce !!!
OdpowiedzSzczerze? Nie musimy pokazywać że drifting potrzebuje jałmużny, lepiej żeby było te parę tysięcy świadomych fanów driftingu, niż parę milionów przygłupów kłócących się który team jest lepszy. Zaraz były by ustawki np. fani JBBDT vs. STWDT. Lepiej nie robić rozgłosu, bo będzie podatek od zanieczyszczania atmosfery paleniem kapora, z resztą Bóg jeden wie co ten pieprznięty rząd wymyśli.
Odpowiedzwystarczyło by obalić rząd a problem sam by się rozwiązał.
OdpowiedzBardzo lubie pilke nozna, ale nie ogladam polskiej ligi, a pozatym nawet zaplacilbym zeby widziec miny tych wszystkich lysych jelopow bijacych sie na stadionach, kiedy ich kochane obiekty przestana byc dofinansowywane i wyrwane krzeselka, zniszczone szyby itp zostana tak juz na zawsze. Moze wtedy ci kretyni zmadrzeja o ile ich sladowe ilosci mozgu pozwola na zrozumienie sytuacji.
Odpowiedz