Nissan GT-R R35
Razu pewnego wracając do domu, mama stwierdziła, żeby stanąć w sklepie, by coś dokupić. Fajnie, że akurat wtedy to powiedziała, bo już z drogi ujrzałem znajomy tyłeczek. Więc zjechałem na parking i proszę oto znajomy Nissanik z bliska widziany. A w Bielsku-Białej i okolicach tylko jeden taki jeździ.
by
SKON1992
ten nissanik często tam stoi zaparkowany. Biznesmenik. Za plecami nie daleko klinika Św. Łukasza ale przed Kliniką Wrzosowa Chata co zawsze można posłuchać sobie za darmo radia :P po lewej stronie sklep :P
OdpowiedzNo widać, że z B-B od razu poznała miejsce, gdzie zdjęcie zrobiono :). Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się złapać to Maserati GranTurismo, które też w okolicy się kręci :P Jak ono się na skrzyżowaniu pojawia, to tylko jego silnik słychać <3
Odpowiedzmi sie zdarzylo nie raz i nie dwa spotkac je na dworcu :)
Odpowiedzkompletnie nie rozumiem wrzucania tego typu fotek... auto jak auto... jakosc fotki tez słaba...
Odpowiedzco do fotek to nie każdy nosi przy sobie profesjonalny sprzęt. Chyba taka jest idea tej strony, żeby pokazywać takie samochody. bo ja wiem czy Nissan GT-R to "auto jak auto"?
OdpowiedzDokładnie taki GTR to nie byle jakie auto, a już częstość jego występowania w tym kraju o tym świadczy. Zresztą jak dla mnie trudniej takie cuda na mieście upolować, niż w necie wypicowaną Photoshopem fotę namierzyć.
Odpowiedzdibo każdy ma prawo do wrzucania zdjęć, komuś się podobają starsze auta a komuś najnowsze auta, różnorodność gustów jest, więc nie ma co się złościć.
Odpowiedz