Pewna historia mojego samochodu :)
Kupiłem samochód za własne pieniądze ( za grosze ) wsadziłem do niego całe serce czas i całą kasę . Gdy wracałem z pracy na skrzyżowaniu wymusił mi młody chłopak i auto rozbite :( Skoda do kasacji . Dostałem za nia śmieszę pieniądze i nie opłacało sie juz naprawiać . Skoda poszła na złom lecz dalej ją wspominam . Była moim pierwszym samochodem i najlepszym :)
by
urii22
przestan.... auto warte paczke fajek a Ty rozczulasz sie jakby ci dom spalili...
Odpowiedzja bym się cieszył gdyby mi takie rozwalili
OdpowiedzWspółczuje :( Fajne mam wspomnienia z tym oto autem na zdjęciu hehe. Moje auto też ubezpieczyciel wycenił na szkodę całkowitą, ale się kłócę z nimi i auto będę naprawiał mimo jego osiemnastu lat :) za jakieś 2 tygodnie prawdopodobnie wstawię jego fotki już w stanie po naprawie :) Mam taką nadzieję. Pozdrawiam i mam nadzieje, że sfinansujesz takie auto, jakie chcesz mieć. Pozdrawiam
OdpowiedzNie patrz na te komentarze tych dzieci którym pewnie rodzice kupują auta, albo jeżdżą komunikacją miejską. Liczy się pasja !!! Szkoda skody :(
Odpowiedzdo kasacji? hahaha nie takie cuda się składa w garażu w nie jednym polskim mieście, przecież wystarczy nowa maska nadkole lampa i błotnik, z tego co widać prawdopodobnie nic poważnego z konstrukcji się nie stało.
Odpowiedza potem pomaluj odpowiednia farba itd.. duzo kasy chodzi oto a napisał " Dostałem za nia śmieszę pieniądze i nie opłacało sie juz naprawiać"
OdpowiedzEj nie no co jak co ale nie widać na tym jakiejś bardzo drogiej szkody... Nawet żeby odszkodowanie było nieduże to połowę tego max drugie tyle dołożyć i wyglądała by jak nowa.. Ja nie wiem jak tu można mówić o pasji i zamiłowaniu do tego samochodu skoro nie podjęło się naprawy go mimo naprawdę niedużych szkód. Naprawa tego nie była by mocno droga i wkład własny przy tych "śmiesznych pieniądzach z odszkodowania" nie byłby duży. Właścicielu samochodu, sam sobie złamałeś serce złomując ten samochód. Pamiętaj że polak potrafi! A jak się już w coś wkłada serce to się tak łatwo nie porzuca tego... Tym bardziej że szkody na tej skodzie wyglądają naprawdę śmiesznie..
Odpowiedzustawic samochód na ramie naprawczej trzeba i pęknięty kielich amortyzatora
Odpowiedzczy ja wiem czy za 500zł bys wszystko zrobił
OdpowiedzTakie jest niestety życie. Kuzyn miał identyczną sytuację kupił Honde CRX w nie najlepszym stanie pół roku dzień w dzień siedział w garażu i ją robił. Jednego dnia jechał na uczelnie babka na czerwonym mu wyjechała auto do kasacji(uderzone w bok). Kuzyn 3 dni płakał w garażu przy rozbitym aucie naprawde płakał i z nikim nie rozmawiał.
OdpowiedzJa sobie nie wyobrazam wg takiej systacji zeby swoje autko na zlom wywiesc, a tego mlodego to bym na miejscu zabil ;D
Odpowiedzjeśli podłużnica nei była tknięta to na cholere do kasacji czesci od groma do tego jest jeszcze
Odpowiedz