Prośba o pomoc
Witajcie. Mam prośbę do was. Jestem świeżo upieczonym kierowcą udało mi się zdać i teraz mam problem. Otóż odłożyłem 8 tyś. i zbieram się do zakupu mojego pierwszego samochodu, i tutaj natrafiam na dylemat chciałbym aby był to samochód tylnonapędowy, ale jeżeli mielibyście jakieś ciekawe propozycje samochodów przednionapędowych też byłbym zainteresowany
by
Poulie
Szczerze to źle pytasz, bo zaraz zacznie się wojna fanów. ;)
OdpowiedzMi chodzi żeby przedstawić jakieś zalety i wady samochodów bo nie jestem jednakowo zdecydowany np na niemieckie ale nie spotkałem za wiele japońskich tylnonapędówek :/ w takiej cenie
Odpowiedzdoskładaj jeszcze i kup alpine B3
OdpowiedzNie ma za bardzo czasu na odkładanie bo muszę kupić auto przed jesienią bo do tej pory jeździłem do szkoły na moto a na jesień i zimę przydałby się dach nad głową. :/
Odpowiedzniemieckie niby lepsze, ale każdy samochód ma jakieś wady i zalety
Odpowiedzzima i polskie drogi+tylny napęd to nie wróży nic dobrego, ale popatrz może na jakimś audi quatro
OdpowiedzE36, E46, E30 (Coupe), Nissan 200sx S13, 300zx, Mitsubishi Galant, znalazlem nawet Jaguara XK8 za 5.800 ale wiesz... ( http://otomoto.pl/jaguar-xk8-4-0-C30588714.html ) XD Troche za malo informacji, duzo jest juz fajnych samochodow za te pieniadze :)
Odpowiedzgalant ma napęd na tył ?
OdpowiedzGlownie na przod, ale istnieja tez egzemplarze z napedem na 4 kola z tego co slyszalem.
Odpowiedzdla świeżego kierowcy auto z napędem na tył to nie najlepszy pomysł, wiem, że bokiem byś chciał polatać ale ja zimą twingo też dawałem rade, na ręcznym bo na ręcznym ale szło zajebiście ;D
OdpowiedzPoczciwego Mercedesa W124 ---> maszynka nie do zajechania :)
OdpowiedzJa na swój pierwszy samochód wybrałem audi A4 B5 z 1995r i wcale nie żałuje.Szczerze polecam Ci ten samochód i za taką kasę to kupisz fajnie wyposażonego diesla :)
OdpowiedzCoś taniego, tylnonapędowe i prostego w obsłudze?? Wybór może być tylko jeden Polonez Caro/Atu ;) Tanie części, napęd na tył jak trafisz z silnikiem Rovera to i masz jakąś dynamikę a zapewne takie auto będzie w gazie więc też i tania jazda. Trzeba tylko uważać na korozję w zakamarkach typu pod jakimiś zakładkami :)
OdpowiedzWybacz ale polskie klasyki to lubię tylko oglądać nie chciałbym jeździć ;)
OdpowiedzSpoko nic się przecież nie stało ;) Dałem alternatywę dla innych tylnonapędowych aut ;) Bo owszem można kupić BMW za wymienioną przez ciebie kwotę ale będą to albo starsze dobre egzemplarze albo młodsze już dobrze styrane :) Do głowy mi przychodzą jak na razie jeszcze tylko Ople Omegi, Mercedesy 190 i W124 oraz Volvo serii 700 i 900
OdpowiedzTemat wałkowany tutaj już tysiące razy. Zdałeś prawko masz trochę kasy to kup autko niewielkie w miarę żwawe żeby nie zamulać na drodze, a przede wszystkim oszczędne i tanie w naprawach. Żebyś nie jeździł kolejną dobitą trójką (bez różnicy czy golfem czy bmw) bo Cię nie stać na naprawę którą kosztuje tyle co samochód. Szukaj aut z połowy lat 90 z takim budżetem kupić coś sensownego. Tylko pamiętaj że kupisz auto a zaraz zima więc trzeba będzie wymienić opony, do tego ubezpieczenie, jakieś drobne naprawy. Wszędzie kasa kasa kasa. Innymi słowy kup toczydło i zbieraj na auto marzeń :D Co byś nie zrobił to powodzenia!
OdpowiedzJa Polecam Opla Omegę B, tył napęd, osobiście minimum silnik to 2,5 spalanie te same ale bardziej żwawe( wiem co mówię mam 2 omegi jedna kombi 2.0 16v a drugą sedana 3.0V6) Części nie są drogie, jak zadbany egzemplarz dorwiesz to się mało psuje. Tylny napęd, komfortowe, i były dobrze wyposażane Wady Jak to opel rdzewieje, nadkola tył i drzwi, podłoga i progi się nawet trzymają, Uważaj na silnik 2,5td miały problem z pękającymi głowicami. A najlepiej to Polonez caro/Atu plus,
Odpowiedzhttp://otomoto.pl/mitsubishi-eclipse-2-0-gs-16-v-C28735619.html jak mi to sie mi podoba :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2013 o 19:06
Za 5 tyś, kupisz VW Vento. Tylko najlepiej z silnikiem TDI. Fajne autko jako pierwsze tylko, że przedni napęd, sam jeżdżę. Pali niewiele bo około 6l/100km. Mój ma dokładnie tyle lat co ja ('95), a dopiero teraz trochę rudy weszło w nadkole :)
Odpowiedz